free templates joomla

Kunlun Fight 32: Buakaw Banchamek wygrywa przez nokaut, Anissa Meksen oszukana! Wyniki!

Kunlun FightWczoraj, 28 października 2015 roku w chińskim Dazhou miała miejsce gala Kunlun Fight 32. Wśród przeważających na karcie walk bojów w Kickboxingu, nie zabrakło miejsca dla jednej potyczki Muay Thai i to z udziałem samego Buakawa Banchameka (224-23-12). Słynny Taj pokazał się z jak najlepszej strony.

W rywalizacji z Gu Hui od początku przejął kontrolę nad wydarzeniami w ringu. Już w pierwszej rundzie Chińczyk leżał na deskach po prawym wysokim kopnięciu Buakawa, ale był w stanie kontynuować pojedynek. Buakaw postawił przede wszystkim na akcje nożne, w tym także front kicki czy kolana.

To właśnie te drugie zaprowadziły go do zwycięstwa w drugiej rundzie. Wówczas to w klinczu Taj niemiłosiernie obijał oponenta właśnie kolanami wyprowadzanymi na korpus. Siła i ilość tych akcji w końcu się skumulowała do tego stopnia, iż Chińczyk nie wytrzymał i po kolejnym liczeniu nie był już zdolny do dalszej walki.

Występy Buakawa będziemy od teraz śledzić z tym większą uwagą, gdyż jak ostatnio przekazał nam prezes Polskiego Związku Muay Thai, Rafał Szlachta, były mistrz K-1 MAX w przyszłym roku w czerwcu na Kraków Arenie zademonstruje swoje nieprzeciętne umiejętności przed polską publicznością przy okazji gali Martial Arts Contest 3. Jako pierwsi pisaliśmy o tym TUTAJ.

Francuskie portale branżowe najwięcej miejsca poświęciły natomiast Anissie Meksen (84-4), która spotkała się z ogromną niesprawiedliwością w turnieju pań. W finałowej walce zmierzyła się bowiem z E Meidie i mimo ogromnych problemów z dotarciem do Chin, ze względu na komplikacje wizowe i męczącą podróż, a także wcześniej stoczoną już jedną konfrontację, Francuzka prezentowała się bardzo dobrze i zasłużyła na wygraną po trzech rundach. Dość powiedzieć, że tak samo orzekły karty sędziowskie, lecz ostatecznie doszło do... rundy dodatkowej! W tej również pokazała się jako lepsza zawodniczka, ale... zarządzono kolejną extra rundę! To było już za wiele dla Meksen i jej teamu, który w tym momencie zdecydował się w ramach protestu na wycofanie się.

Pomijając nawet kwestie gospodarskiego sędziowania, Meksen została także nieprofesjonalnie potraktowana przez lekarza, który w momencie opatrywania u niej rozcięcia na nosie omyłkowo zaaplikował jej specyfik do oczu! Taka kulminacja złych zdarzeń wokół tak znakomitej zawodniczki to skandal. Jej trener już zadeklarował, iż już nigdy nie weźmie dla swojej podopieczniej walki w Chinach z krótkim wyprzedzeniem. Choć może powinien wręcz stwierdzić, że już nigdy nie pojawią się w ''Państwie Środka''.

Cenne zwycięstwa w pojedynkach w limicie do 70 kg odnieśli Gruzin Davit Kiria (25-9), a także ciemnoskóry Australijczyk Victor Nagbe. Ten pierwszy pokonał Hiszpana Davida Calvo, zaś drugi Białorusina Dzianisa Zueva, rewanżując mu się za ubiegłoroczną porażkę w finale turnieju World Max.

Komplet wyników:

Półfinały turnieju kobiet
52 kg: E Meidie (Chiny) pokonała Isis Verbeek (Holandia)
52 kg: Anissa Meksen (Francja) pokonała Xu Zhurong (Chiny) przez decyzję

Kickboxing
60 kg: Wang Kehan (Chiny) pokonała Michaelę Michl (Niemcy)
70 kg: Davit Kiria (Gruzja) pokonał Davida Calvo (Hiszpania) przez decyzję
70 kg: Victor Nagbe (Australia) pokonał Dzianisa Zueva (Białoruś) przez decyzję po rundzie dodatkowej
65 kg: Bai Lishuai (Chiny) pokonał Ji-Soo Junga (Korea Płd.) przez decyzję
70 kg: Wang Weihao (Chiny) pokonał Evgeniy'a Shevchenko (Ukraina) przez decyzję
+100 kg: Yang Yu (Chiny) pokonał Takeshi'ego Kodairę (Japonia) przez KO w 1 rundzie

MMA
66 kg: Mourad Ennaceri (Francja) pokonał Yana Xibo (Chiny) przez decyzję
77 kg: Burenzorki (Mongolia) pokonał Nosherwana Khanzadę (Pakistan) przez TKO

Finał turnieju kobiet
52 kg: E Meidie (Chiny) pokonała Anissę Meksen (Francja) przez wycofanie się Meksen przed drugą rundą dodatkową

Muay Thai
70 kg: Buakaw Banchamek (Tajlandia) pokonał Gu Hui (Chiny) przez TKO w 2 rundzie