free templates joomla

Antonio Rodrigo Nogueira chce być znowu mistrzem UFC!

Antonio Rodrigo Nogueira Już jutro, 11 kwietnia 2014 roku w Abu Dhabi legendarny zawodnik MMA, Antonio Rodrigo Nogueira (34-8-1 MMA, 5-4 UFC) będzie chciał pokazać, że wciąż trzeba brać go pod uwagę przy rozważaniach o tytule mistrzowskim UFC

Jedyny zawodnik z pasami wagi ciężkiej zdobytymi zarówno w PRIDE, jak i UFC w najbliższy piątek w walce wieczoru podejmie Roy’a Nelsona (19-9 MMA, 6-5 UFC).

"Nie sądzę, bym musiał komukolwiek udowadniać, jak dobre jest moje Jiu-Jitsu. Wierzę, że mogę go poddać." – powiedział Brazylijczyk. - "Trenowałem dużo z Bruno Frazatto i Everaldo Penco. Najlepszym scenariuszem jest wyjść i wygrać niezależnie od wszystkiego. On nigdy nie został skończony w UFC, lecz wiem, że jestem zdolny do tego, by to zrobić."

"On ma naprawdę ciężkie ciosy sierpowe i jest bardzo niebezpieczny w pierwszych minutach walki, lecz wierzę, że mam lepszy boks od niego. Jestem gotowy, by zatrzymać jego grę i jeśli pojedynek przeniesie się do parteru, bardzo wierzę w moje Jiu-Jitsu. Uważam, iż będę mieć przewagę w każdym aspekcie walki."

Dla "Minotauro" to pierwsza wyprawa do Abu Dhabi, więc poprosił swojego przyjaciela o pomoc w finałowych przygotowaniach już na miejscu. Jest nim doskonale zapoznany z tym miastem Ricardo Arona, który udał się wraz z Nogueirą do Abu Dhabi już na 15 dni przed walką.

"Wspaniale być tutaj w Abu Dhabi. Otworzyliśmy gym w Dubaju, więc sprowadziłem ze sobą dobry zespół z Brazylii. Jestem tutaj z moimi trenerami, sprowadziłem także Ricardo Aronę, by pomógł mi w treningach przez ostatnie kilka tygodni."

"Dokładnie analizowaliśmy walki Roy’a Nelsona. Wiemy co może zrobić. Wiemy co my musimy zrobić. Jestem podekscytowany pojedynkiem w Abu Dhabi i konfrontacją z Roy’em Nelsonem, ponieważ jest groźnym przeciwnikiem, wymagającym dużego szacunku i ciężkiego treningu, by go pokonać. Jest znany ze swoich nokautów i jest bardzo wszechstronny, więc musisz być dobrze przygotowany, by zmierzyć się z kimś takim jak on."

Prawie 38-letni fighter przyznaje, że kres jego długiej i pełnej sukcesów kariery jest bliski.

"Będę walczyć tak długo, jak będę czuł się fizycznie gotowy do tego. Wiem, że jestem na końcu mojej kariery, lecz kocham walczyć i wciąż mam wiele do zrobienia w UFC. To zależy od moich występów. Uwielbiam trenować i trenuję dobrze. Jeśli w trakcie pojedynku potrafię zrobić to samo, co na treningu, moje marzenia są urzeczywistnione. Wciąż mam dużo bojów do stoczenia. Chcę być wśród najlepszych zawodników wagi ciężkiej w UFC."

"Minotauro" wierzy, że jest w stanie przeprowadzić ostatnią, skuteczną kampanię po tytuł w wadze ciężkiej.

"Nie przybyłem tutaj, by mówić, że chcę title shota, ponieważ jestem za nisko notowany, by o to prosić. Lecz jeśli będę bliżej takiej perspektywy, czemu nie? Każdy w UFC chce znaleźć się w tym miejscu i ja już to uczyniłem w przeszłości. Chcę ponownie bić się o tytuł, ale to nie jest coś, o czym mogę teraz myśleć. Najpierw muszę poradzić sobie z Roy’em Nelsonem i podskoczyć w rankingach, pokonać innych gości. To nie jest niemożliwe, ale nierealne, by teraz o tym mówić." – zakończył Nogueira.