Już 4-go czerwca br. podczas gali UFC Fight Night 209 (UFC Vegas 56) powróci do walk 36-letnia Karolina Kowalkiewicz (12-7 MMA, 5-7 UFC), która w rewanżowym pojedynku zmierzy się z Amerykanką Felice Herrig (14-9 MMA, 5-4 UFC). Walka odbędzie się w hali UFC Apex w Las Vegas (USA). Nie ma co ukrywać, że dla naszej zawodniczki, to pojedynek ostatniej szansy na utrzymanie się w Ultimate Fighting Championship po serii pięciu porażek.

Kowalkiewicz to była mistrzyni KSW a później była pretendentka do pasa mistrzowskiego wagi słomkowej (115 lbs/52,2 kg) o który walczyła z Joanną Jędrzejczyk. Na koncie ma wygraną m. in. z inną mistrzynią Rose Namajunas i pojedynek z byłą mistrzynią Jessicą Andrade (po lewej na zdjęciu - przyp. red.). Jednak to z Herrig zanotowała ostatnie zwycięstwo podczas gali UFC 223 w kwietniu 2018 roku.

O rok starsza Amerykanka, nigdy takiej szansy nie miała by walczyć o pas i raczej szybko to nie nastąpi. Herrig jest także po trzech porażkach i obie nie wchodzą nawet do pierwszej 15-stki rankingu wagi. Ona także jest zagrożona utratą kontraktu w przypadku porażki. Najlepsze lata 2016 i 2017, kiedy wygrała cztery walki z rzędu dawno minęły, jak i wspomnienia z dobrych walk w The Ultimate Fighter Season 20, którego to projektu była uczestniczką.