Na baczności musi mieć się polski zawodnik MMA wagi półciężkiej, Jan Błachowicz (MMA 22-7, UFC 5-4), który podczas gali UFC Moscow (UFC Fight Night 136) zmierzy się z pochodzącym z Doniecka na wschodzie Ukrainy, Nikitą Krylovem (25-5, UFC 6-3). Ukrainiec w najnowszym wywiadzie dla rosyjskiej prasy pogroził będącemu obecnie w rankingach UFC na czwartej pozycji Polakowi.

Nie wiadomo skąd to wie, ale jego zdaniem 35-letni Błachowicz cyt: "myśli, że to nie będzie dla niego trudna walka". Krylov stwierdził, że nic bardziej mylnego i jest gotów na wszystkie możliwe scenariusze. Jak zapowiedział w wywiadzie dla rostrek.com, że co prawda pojedynek rozpocznie się stójce i może trwac w stójce, ale jeśli trafi do parteru to i tam jest gotów stawić czoła wyżej notowanemu rywalowi.

Jak stwierdził w dniu 15 września w hali kompleksu olimpijskiego czeka go najtrudniejsze zadanie w życiu, ale jest gotów na to wyzwanie. Z kolei pytany dzisiaj przez nas w Warszawskim Centrum Atletyki Błachowicz powiedział, że jest nieco zdziwiony wypowiedzią ukraińskiego zawodnika, ale chętnie się z nią zapozna, bo nie przypomina sobie by coś takiego mówił. Jak zaznaczył kolejny raz - "jest gotowy na najlepszego Nikitę w karierze". Wywiad z Błachowiczem z odniesieniem się do słów Krylova ukaże się już za kilkanście godzin na naszym portalu. Zapraszamy serdecznie.