Były mistrz UFC i Cage Rage, Vitor Belfort, za pośrednictwem Twittera podzielił się, z użytkownikami śledzącymi jego profil, informacją na temat jego urodzinowego prezentu. O tym zdarzeniu poinformował taki amerykański "pudelek" w świecie MMA, portal fiveknuckles.com.

"Popatrzcie na mój urodzinyowy prezent, którty dostałem od mojej kochanej żony, Joany. Ona jest najlepsza. Nie tylko ze wzlgędu na prezent, ale przede wszystkim dlatego, że dba o naszą rodzinę. Poświęciłem życie Tobie i naszym dzieciom. Jesteście moim skarbem."

Fotka prezentu po chwili pojawiła się na instagramie, programie pokochanym również w Polsce, głównie przez licealistów.

Zawodnik UFC w wadze średniej, Vitor Belfort, kolejne, 36 urodziny będzie obchodzić dopiero 1-go kwietnia. Co więc sprawiło, że jego żona, Joana Prado, już teraz chciała mu ofiarować ten jakże gustowny prezent? Ciężko powiedzieć.

Brazylijczyk będzie mógł teraz przemierzać ulice Północnej Florydy Porsche, którego wartość szacuje się na 62.620 - 78.535 dolarów.

Belfort (22-10) w swojej kolejnej walce przywita w UFC ostatniego mistrza Strikeforce w wadze średniej, Luke'a Rockholda. Do starcia dojedzie 18 maja 2013r. na gali UFC on FX 8.

Po wielu przygodach z testosteronem Vitor Belfort w kolejnym pojedynku będzie musiał poradzić sobie bez tego cudownego środka. O tym, aby terapia testosteronowa była w stu procentach zakazana zadecydowała Komisja Stanowa w Nevadzie (Nevada State Athletic Commission). Temu rozporządzeniu podporządkowała się Brazylijska Komisja MMA, która od niedawna współpracuje z amerykańską komisją w ramach partnerstwa w walce z dopingiem w organizacji UFC.