free templates joomla

Tajemnicza śmierć ulubionego zawodnika Kadyrowa

Kadyrov & EdilovZnany czeczeński zawodnik MMA i były fighter UFC Abdul-Kerim Edilov zmarł w tajemniczych okolicznościach w wieku 31 lat. Edilov był także do niedawna trenerem sportów walki dzieci prezydenta Republiki Czeczeńskiej Ramzana Kadyrova. Był osobą zaufaną i od wielu lat wspieraną w swojej karierze przez czeczeńskiego dyktatora.

Pełnił też funkcję wicepremierem ds. sportu i młodzieży. Sprawa stała się głośna nie tylko na rosyjskim rynku MMA, ale jako pierwsza poinformowała o niej strona BJPenn.com a za nią kolejne media.

Sprawę i jej tło badały głównie czeczeńsko - rosyjskie opozycyjne kanały na Telegramie, którymi są NIYSO i projekt praw człowieka VAYFOND. To właśnie one już we wrześniu 2022 informowały, że "Adam Kadyrow (syn Ramzana Kadyrowa) brał udział w wypadku, w którym z jego winy zginęły dwie osoby” – próbując ukryć ten incydent, Adam został wsadzony do samochodu ochroniarza, który uciekając zabił kolejną osobę na przejściu.

Ochroniarzem był niejaki Murad Agmerzoev o przydomku "Bars" i był on związany z Edilovem. „Jedno wiemy na pewno, że sprawa Edilova ma związek z "Barsem", którego egzekucję z rozkazu Kadyrowa informowaliśmy wcześniej. Zrobili lub próbowali zrobić coś tak poważnego, że "Bars", który miał pod ochroną dzieci Kadyrowa, został natychmiast zabity, a Edilov pozostał przy życiu, ponieważ był zbyt medialny” - napisał czeczeński opozycyjny kanał na Telegramie.

Według ich źródeł: "Adam Kadyrow zażądał, aby "Bars" dał mu narkotyk (prawdopodobnie "mefedron"), pod wpływem którego uderzył w pieszych. W tym czasie był z nim także "Bars", który po zderzeniu wsiadł za kierownicę i zabrał Adama z miejsca zdarzenia. Kiedy Kadyrow dowiedział się o szczegółach tego, co się stało, wydał rozkaz zabicia Barsa. Jedno źródło mówi, że „Bars” został postrzelony w głowę, a sprawcą był Abuzeyd Vismuradov (pseudonim „Patriota”). Inne mówi, że Agmerzoev został żywcem spalony".

Wracając do Abdul-Kerima Edilova, chronologia czasowa zdaje się potwierdzać informacje o "zdarzeniu", bowiem dziwnym trafem w listopadzie 2022 roku "Czeczeński Lew" zrzekł się wszelkich funkcji w republice. Mówiąc wprost - popadł w niełaskę. W Czeczenii zależnej od Moskwy i opartej na mafijno - klanowej polityce Kadyrowa, może to oznaczać potężne kłopoty ze śmiercią włącznie. Sam Edilov w ostatnich publicznych zdjęciach widziany był w szpitalu w towarzystwie matki. Co stało się później, nie wiadomo. Wiadomo tylko, iż 29 grudnia został pochowany a jego rosyjskojęzyczne media społecznościowe zostały "zawieszone".

Zawodowy dorobek Edilova w MMA to 17 zwycięstw i 4 porażki. Jedno ze zwycięstw miało miejsce w UFC w 2017 roku. Edilov znokautował Serba Boyana Mihajlovića. Wcześniej miał dopingową wpadkę i rok karencji za używanie boldenonu. Także "rozstanie" z UFC odbyło się w tajemniczych okolicznościach. Ostatnie cztery pojedynki Edilov stoczył w boksie. Tu też nie obyło się bez kontrowersji. Zwycięstwo nad zawodnikiem z Ghany zostało przez rosyjskich fanów określone jako "oszustwo". W zderzeniu z niektórymi informacjami o tym co działo się w organizacji WFCA kierowanej przez "kadyrowców", nie musi to mocno dziwić. Z personalnych sukcesów Edilova warto odnotować zwycięstwo w 2013 roku nad przyszłym mistrzem UFC Jirim Prohazką.

W czeczeńskiej układance warto wspomnieć, iż Adam syn Kadyrowa jest jednym z piątki synów i czternaściorga rodzeństwa. Prawdopodobnie z trzema żonami. Mniej lub bardziej oficjalnymi. Byłaby piętnastka, ale pierwsza żona poroniła jedną z ciąż. Adam ma 15 lat, ale już zasłynął kontrowersyjną walką bokserską stoczoną wbrew rosyjskim przepisom sportowym. Doprowadziło to do konfliktu z legendarnym Fiodorem Emelianenko. Kolejne wyczyny młodziana to zegarek za 1,5 mln dolarów jaki zauważyła na jego ręce rosyjska prasa. Nomen omen młodzieniec pozował do zdjęcia z zawodnikiem ACA, Abdul-Rakhmanem Dudaevem w Dubaju.

Takie "drobiazgi" jak inscenizowana wyprawa na wojnę na Ukrainie czy występ w roli aktora w serialu tureckim, to nie warte rozwijania epizody bogatego życia młodego Kadyrowa. Śmierć Edilova zapowiada ciekawsze zdarzenia. Jej okoliczności być może poznamy kiedyś a być może pozostaną tajemnicą Kaukazu i jego władców. W plotkarską wersję o samobójstwie i oddanych do siebie 175 strzałach, trzeba włożyć między bajki. Takie jakie zapewne opowiadano dzieciom czeczeńskiego władcy przed snem.

Ostatnim towarzyszem zabaw z knąbrnymi książętami Kadyrowa jest inny zawodnik MMA Khamzat Chimaev, do któregom chyba szybko dotarła historia Edilova i winna być przestrogą. Inna kwestia, że chyba już za późno na odwrót. Czeczen mieszkający na poły w Szwecji na poły w Czeczenii wszedł w bardzo bliskie relacje z dyktatorem i wycofać się z nich nie zdoła. Chyba, że nogami do przodu.

Kadyrow poprzez osobiste poparcie Putina i w podzięce za zdradę rodaków w II wojnie czeczeńskiej jego ojca Akhmata, ma wolną rękę w tym co robi w Czeczenii. Zasilany jest także ogromnymi kwotami w zamian za porządek i lojalność. Zawodnicy MMA i ludzie związani ze sportami walki stanowią w tym wszystkim istotną rolę. Są też podzieleni ze względu na politykę, klanowość i więzy rodzinne. Było to widoczne w historii ACB i jej właściciela Mairbeka Khasieva.

Najpierw nastąpiła wroga fuzja organizacji WFCA kierowanej przez "kadyrowcow" i ACB (Absolute Champinship Berkut) i przemianowanie jej na ACA (Absolute Championship Akhmat) na cześć ojca Kadyrowa, który zginął w bombowym zamachu. Khasiev dostał ofertę "nie do odrzucenia", ale będąc dobrym negocjatorem, uratował organizację, honor i możliwe, że życie. Ceną była promocja nazwy "Akhmat", co jest linią ideologiczną rządzącej obecnie ekipy. Nawiązuje ona do imienia ojca Ramzana Kadyrowa i rzekomej wizji religijno - politycznej, jaką promuje ramzan Kadyrow i jego "biennojewska" ekipa.

Kolejne eksecy to "podwieszanie" się Kadyrowa pod sukcesy znaczących sportowców z Kaukazu, którzy byli wabieni pieniędzmi i prezentami. Wszyscy dostawali "propozycję nie do odrzucenia" i ich nie odrzucali. Nie dotyczyło to tylko Czeczenów, ale nie ominęło i mieszkańców Dagestanu, jak choćby Khabib Nurmagomedov, Islam Makhachev, Magomed Ankalaev i wielu, wielu innych. Nie oparł się praktycznie nikt choć np. ojciec Khabiba, Abdulmanap nie cierpiał czeczeńskiego watażki. Ten jako jedyny na jego pogrzebie w 2020 roku pozwolił sobie na nagrywanie kondolencji Khabibowi. Trudno się dziwić obawom i powszechnemu strachowi, skoro Kadyrow dysponuje mocną ekipą zaprawionych w egzekucjach zabójców jak Delimkahanov  czy Vismuradov.

Jak informują niezależne media w Rosji: "Niemal cały system rządów w Czeczenii jest osobiście powiązany z Ramzanem Kadyrowem i bliskimi mu osobami. Według obliczeń rosyjskiego serwisu BBC z 2018 r. około jedna trzecia wszystkich głównych urzędników w Czeczenii to krewni Kadyrowa, 23% to współmieszkańcy wsi Biennoj od której pochodzi nazwa klanu (tejpu - przyp. red.), kolejne 12% to przyjaciele głowy Czeczenii i ich krewni. Zdaniem politologów polityka kadrowa głowy Czeczenii ma na celu wzmocnienie pozycji jego rodziny i realizację interesów klanu Kadyrowów".

Autor: Tomasz Majewski