free templates joomla

Bellator: Will Brooks zwolniony, Vitaly Minakov traci tytuł, Michael Chandler vs. Patricky Freire o wakujący pas w wadze lekkiej!

Patricky Freire vs Michael Chandler Po wygaśnięciu kontraktu z organizacją Bellator MMA jej czempiona w kategorii lekkiej, Willa Brooksa (18-1 MMA, 8-1 BMMA), za obustronnym porozumieniem podjęto decyzję o tym, żeby go nie przedłużać. A to oznacza, że federacja ta wraz z odejściem Brooksa, narzekającego niedawno na zbyt rzadkie dostawanie szans do zaprezentowania się w klatce, straciła również mistrza w limicie 155 funtów (70,3 kg). Dlatego też szybko ogłoszono dwójkę uczestników walki o wakujący tytuł.

Zostali nimi Michael Chandler (14-3 MMA, 11-3 BMMA) oraz Patricky Freire (16-7 MMA, 9-6 BMMA). Do ich konfrontacji dojdzie 24 czerwca 2016 roku w St. Louis podczas drugiej edycji gali Dynamite, na której oprócz pojedynków MMA zobaczymy również starcia w Kickboxingu. Będzie to ich drugie bezpośrednie spotkanie. 14 maja 2011 roku na gali Bellator 144, w finale turnieju Chandler wygrał przez decyzję.

Obu zawodników łączy również to, że mieli okazję rywalizować z Marcinem Heldem. W 2011 roku Chandler poddał Polaka w pierwszej rundzie, zaś trzy lata później Freire został wypunktowany przez fightera z Tych.

30-letni Chandler zna już smak tytułu Bellatora. Dzierżył go dwa lata, między listopadem 2011 a listopadem 2013 roku. W tym czasie bronił go dwukrotnie, zanim nie przegrał z Eddie'm Alvarezem po dość kontrowersyjnym werdykcie sędziów. Podobne, mocno dyskusyjne zdanie sędziowie mieli na temat jego boju z Willem Brooksem o pas tymczasowy. W rewanżu z tym oponentem, już o pełnoprawny tytuł, Brooks triumfował przez techniczny nokaut. To oznaczało, iż Chandler przegrał trzy kolejne walki.

Odrodził się w 2015 roku, kiedy to najpierw w czerwcu poddał duszeniem zza pleców Dereka Camposa, a następnie w grudniu zastopował uderzeniami Davida Rickelsa. Amerykanin miał wystąpić na ostatnim wydarzeniu organizacji Scotta Cokera, Bellator 154, w konfrontacji z Joshem Thomsonem. Ostatecznie nie doszło do niej za sprawą kontuzji przeciwnika. Jak się okazało, na horyzoncie czekała już na niego walka o większym ciężarze gatunkowym.

Freire, który jest starszym bratem również zakontraktowanego w Bellatorze Patricio Freire, jest bardzo zaprawiony w bojach w ramach kolejnych turniejów tej federacji. W finale tego rozgrywanego w 2011 roku, o czym wspominaliśmy wcześniej, uległ swojemu najbliższemu rywalowi. W 2012 pożegnał się z turniejem na pierwszej potyczce, a w 2014 roku ponownie zabrnął do finału, gdzie i tym razem musiał przełknąć gorycz porażki, z Marcinem Heldem.

Od czasu niepowodzenia z polskim specjalistą BJJ, 30-letni Brazylijczyk wygrał trzy z czterech pojedynków. W 2015 roku wygrał z Saadem Awadem oraz przegrał z Derekiem Andersonem, w obu przypadkach na punkty. W 2016 roku zaś zdążył już stoczyć dwie konfrontacje. W styczniu brutalnie znokautował Ryana Couture'a, a w kwietniu, w walce wieczoru eventu Bellator 152 we Włoszech, pokonał przez decyzję Kevina Souzę.

W Bellatorze można powiedzieć nastało istne ''bezkrólewie'', ponieważ jest wakat również na pozycji czempiona w wadze ciężkiej. Stało się tak, ponieważ Vitaly Minakov (17-0 MMA, 5-0 BMMA) od dwóch lat nie stawał do pojedynku w obronie należącego do niego tytułu. W związku z tym odebrano mu pas, ale wciąż Minakov pozostaje zakontraktowany w tej organizacji. Przez ostatnie dwa lata Rosjanin wolał jednak walczyć w ojczyźnie dla Fight Nights i być może zdecyduje się przy tym pozostać.