Xtreme Muay Thai 2014: Seyedisa Alamdarnezam triumfuje w turnieju!
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: niedziela, 06, kwiecień 2014
Silnie obsadzony turniej w kategorii do 70 kg był główną atrakcją gali Xtreme Muay Thai w Hongkongu, która odbyła się 29 marca 2014 roku. Zwycięzcą został Seyedisa Alamdarnezam, ale na dużą uwagę zasługuje także wyczyn Victora Nagbe.
Alamdarnezam w drodze po końcową wiktorię pokonał dwóch rywali. Najpierw Brazylijczyka Adayltona Freitasa, a w finale Victora Nagbe przez techniczny nokaut. Dokonania Irańczyka są coraz bardziej znaczące i w tym momencie nie ma wątpliwości, iż to absolutna czołówka, jeśli chodzi o zawodników bijących się w limicie do 70 kg. Jeśli potrafi walczyć jak równy z równym z najlepszymi Tajami jak Sudsakorn czy Saiyok oraz wygrywać z Albertem Krausem, nie potrzeba lepszej rekomendacji.
Jego finałowy rywal, Nagbe natomiast dokonał nie lada sztuki w swoim półfinale przeciwko Kemowi Sitsongpeenongowi. Znokautował bowiem utytułowanego Taja w drugiej rundzie. Niezależnie od porażki w finale, kariera Australijczyka rozwija się wspaniale, w czym duża zasługa treningów w NTG Gym pod okiem ikon australijskiego Muay Thai: Sorena ‘’Mongkontong’’ Kinga oraz Dane’a ‘’Daddy Kool’’ Beauchampa. Poza tym regularnie walczy z rywalami ze światowego topu i nawet gdy z nimi przegrywa, wyciąga z tego cenną lekcję. Kolejną gwiazdą, z jaką przyjdzie mu się zmierzyć już 14 kwietnia 2014 roku będzie Buakaw Banchamek.
W drugim turnieju na tej gali, w kategorii do 57 kg najlepszy okazał się być Brazylijczyk Jefferson Vulpe.
Victor Nagbe vs. Kem Sitsongpeenong:
Alamdarnezam w drodze po końcową wiktorię pokonał dwóch rywali. Najpierw Brazylijczyka Adayltona Freitasa, a w finale Victora Nagbe przez techniczny nokaut. Dokonania Irańczyka są coraz bardziej znaczące i w tym momencie nie ma wątpliwości, iż to absolutna czołówka, jeśli chodzi o zawodników bijących się w limicie do 70 kg. Jeśli potrafi walczyć jak równy z równym z najlepszymi Tajami jak Sudsakorn czy Saiyok oraz wygrywać z Albertem Krausem, nie potrzeba lepszej rekomendacji.
Jego finałowy rywal, Nagbe natomiast dokonał nie lada sztuki w swoim półfinale przeciwko Kemowi Sitsongpeenongowi. Znokautował bowiem utytułowanego Taja w drugiej rundzie. Niezależnie od porażki w finale, kariera Australijczyka rozwija się wspaniale, w czym duża zasługa treningów w NTG Gym pod okiem ikon australijskiego Muay Thai: Sorena ‘’Mongkontong’’ Kinga oraz Dane’a ‘’Daddy Kool’’ Beauchampa. Poza tym regularnie walczy z rywalami ze światowego topu i nawet gdy z nimi przegrywa, wyciąga z tego cenną lekcję. Kolejną gwiazdą, z jaką przyjdzie mu się zmierzyć już 14 kwietnia 2014 roku będzie Buakaw Banchamek.
W drugim turnieju na tej gali, w kategorii do 57 kg najlepszy okazał się być Brazylijczyk Jefferson Vulpe.
Victor Nagbe vs. Kem Sitsongpeenong: