To pytanie stało się wyjątkowo aktualne w minionych dniach, za sprawą nie tylko samej Carli Esparzy (10-2), ale także Joanny Jędrzejczyk (8-0). Po swojej ostatniej walce, jedyna Polka w UFC zwróciła uwagę Dany White'a, który powiedział, że to prawdopodobnie zawodniczka z Olsztyna będzie pierwszą w historii pretendentką do pasa w kategorii słomkowej kobiet w UFC. Carla Esparza zdobyła tytuł po tym, jak wygrała finał programu The Ultimate Fighter, właśnie w nowo powstałej wadze słomkowej, czyli do 52 kilogramów. 

Pochodząca z Kalifornii, w Stanach Zjednoczonych, Carla Esparza w chwili tworzenia nowej kategorii wagowej dla kobiet była mistrzynią kobiecej organizacji, Invicta FC, gdzie obecnie walczy Polka, Karolina Kowalkiewicz. Dwudziesty sezon The Ultimate Fighter zgromadził 16 zawodniczek, z których część pochodziła właśnie z wyżej wymienionej organizacji Invicta. Stawką programu z założenia był tytuł w nowo powstałej kategorii. Podczas trwania TUF-a toczyły sie walki w nowej kategorii.

W tym czasie do UFC dołączyła pierwsza w historii Polka, Joanna Jędrzejczyk. Jak dotąd stoczyła dwa pojedynki w największej organizacji na świecie i pozostaje niepokonana w zawodowym MMA. Dlatego jest naturalną pretendentką do pasa, o czym mówił Dana White.

Wracając do Esparzy należy powiedzieć, że to bardzo solidna zawodniczka, która jest zawsze dobrze przygotowana do pojedynków. W karierze zanotowała dwie porażki, jednak jedna miała miejsce na samym początku kariery, a drugą poniosła przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Kalifornijka notuje obecnie serię 5 zwycięstw z rzędu. W finale wspomnianego TUF-a, a jednocześnie debiucie w UFC poddała Rose Namajunas dźwignią na ramię w trzeciej rundzie pojedynku. Jest to jak dotąd największe osiągnięcie Esparzy, która jak sama mówi, potrzebuje przerwy, zanim będzie mogła poważnie rozmawiać o kolejnych walkach. Niewątpliwie czas jaki spędziła w TUF-ie nie był łatwy i odbił się na zmęczeniu zawodniczki. Zasłużyła na odpoczynek, jednak sama mówi, że ,,kocha walczyć'', więc niedługo wróci do rywalizacji.

Miejmy nadzieję, że pierwszą przeciwniczką na jej drodze faktycznie będzie Joanna Jędrzejczyk, która swoją drogą również zasłużyła na wakacje po swoim ostatnim pojedynku.