We wtorkowy wieczór 2-go marca organizacja Fame MMA wydała oficjalny komunikat o kontuzji Pawła "Popka" Mikołajowa przed galą FAME 9, który w sobotę 6-go marca miał zmierzyć się z innym raperem Patrykiem "Kizo" Wozińskim. Ten pierwszy znalazł się pod opieką medyków a ten drugi czekał na nowego rywala by nie marnować pracy jaką włożył w przygotowania.

Już dzień później po ogromnej liczbie kandydatur okazało się, że jedno z nazwisk to Gabriel Al-Sulwi znany jako "Arab" i jest ono tym, które zostało potwierdzone przez organizację. Co ciekawe sympatyczny Arab był na konferencji prasowej w niedzielę, ale wówczas najprawdopodobniej nie zdawał sobie sprawy, że nie tylko jako gość pojawi się na gali.

Arab ma za sobą udany debiut na Fame MMA 8, gdzie pokonał Pawła "Tybori" Tyburskiego. Wcześniej zawalczył w organizacji FEN w głośnym pojedynku bokserskim z Maciejem Gnatowski vel "Wujek Samo Zło" wygrał przed czasem na FEN 24 w marcu 2019 roku. Pochodzi z Rzeszowa a dokładnie z podrzerzowskiej Świlczy. Ma 28 lat. Jest muzykiem hip-hopowym tak jak i jego rywal.

Pojedynek tak jak i z "Wujkiem Samo Zło" odbędzie się w boksie z uwagi na decyzję sztabu "Kizo", któremu organizacja dała z uwagi na zamieszanie prawo wyboru formuły walki. Limit wagowy to kategoria ciężka do 120 kg, ale Rzeszowianin waży sporo mniej poniżej tego limitu. Pojedynek ma status walki wieczoru.