free templates joomla

Celtic Gladiator 11 - podsumowanie gali w Krakowie!

Celtic GladiatorW sobotę 26 listopada 2016 roku w hali TS Wisła w Krakowie przy okazji swojej jedenastej gali organizacja Celtic Gladiator po raz pierwszy zawitała do naszego kraju. Taki kierunek wydawał się być nieunikniony, ponieważ federacja ta ma polskiego prezesa w osobie Alberta Jarzębaka. Ten postanowił sondażowo przeprowadzić imprezę w Polsce. Zbiegła się ona z 20-tą rozcnicą śmierci Andrzeja Firsta, kickboxerskiej legendy Krakowa i jemu minutą ciszy oddano hołd na wstępie imprezy. To miłe, iż pamiętano o tym ważnym dla polskiego i małopolskiego Kickboxingu, fakcie.

Sportowo event w Krakowie składał się łącznie z dziesięciu walk, z czego sześć z nich przeprowadzono na zasadach K-1, pozostałe czery natomiast w formule MMA. Zaczęło się od dwóch konfrontacji undercardowych w MMA. Zarówno Michał Guzik, jak i Piotr Sermak, skończyli swoich rywali przed czasem, odpowiednio Mikitę Muliarchyka i Michała Oprządka, dzięki czemu zadbali o odpowiednie otwarcie, które stanowiło preludium do tego, co miało wydarzyć się później.

I tak w pierwszym boju karty głównej, młody Damian Linder pokazał, że niedaleko pada jabłko od jabłoni i w przyszłości może dorównać słynnemu ojcu, Gerardowi Linderowi. 18-letni kickboxer na tle Jakuba Pawełasa z Pięściarza Warszawa, wyglądał bardziej dynamicznie. Andrychowianin, pokazał większą swobodę w poczynaniach ofensywnych i doświadczeniu, choć w końcówce walki nieco osłabł. Na pewno jest zawodnikiem, który ma ogromny talent i przy odpowiedniej pracy może daleko zajść. Młodemu Pawełasowi udało się pokonać kilka kryzysów i wytrwać. Można mu oddać ogromną wytrzymałość na uderzenia i wolę walki.

Następnie doszło do zaciętych potyczek krakowsko - nowosądeckich. W pierwszej z nich górą był przedstawiciel Wisły Kraków, Janusz Dudek, który po werdykcie sędziów okazał się być lepszy od Mateusza Wąsowskiego. W drugiej zaś z bardzo dobrej strony zaprezentował się podopieczny Łukasza Pławeckiego z klubu Halny Nowy Sącz, Przemysław Pawlak. Chociaż decyzja w walce z kolejnym wiślakiem, Jakubem Rojowskim, była niejednogłośna, to jednak poza początkiem z każdą rundą rosła przewaga nieco bardziej doświadczonego Pawlaka.

Jeden z najlepszych pojedynków tego wieczora stworzyli Marcin Stopka i Australijczyk Luke Bampton. Obaj fighterzy postanowili pójść ze sobą na wojnę, dając żywiołowy i pełen wymian bój. Większą wytrzymałość i odporność na ból wykazał zawodnik Rafała Dudka z Fight House Nowy Sącz, czyli Stopka. Bampton zaś był trzecim kolejnym fighterem, w którego narożniku stał Tomasz Sarara. Mimo czekającej go za lada moment walki pomagał swoim jak tylko potrafił. Bampton bowiem często trenuje w Wiśle i jest tam traktowany jak swój. W tej wyczerpującej batalii lepiej poradził sobie Stopka pokazując, że od czasu rywalizacji z Jarosławem Daschke nie próżnował, zgarniając cenny skalp do swojego rekordu.

W MMA kolejne przekonywujące zwycięstwo przed czasem odniósł Andrzej Grzebyk. Drugie starcie w odstępie miesiąca potoczyło się po jego myśli, tym razem zastopował Austriaka Floriana Harringera. Już w pierwszej rundzie Austriak musiał skapitulować pod lawiną uderzeń zawodnika, który po kontuzji wraca na właściwe tory i buduje pewność siebie przed kolejnymi bojami, gdzie powinien dostawać coraz trudniejszych oponentów.

Krakowska publiczność musiała przełknąć niepowodzenie Piotra Sokoła. Jego pogromcą został stały bywalec polskich gal z Białorusi i zawodowy mistrz Europy, Pavel Obozny. Po trudnym i boleśnie zakończonym poprzednim boju na naszym krajowym gruncie, tym razem Obozny mógł w pełni pokazać swoje umiejętności, zmuszając dwukrotnie wiślaka do spotkania z deskami ringu. Sokół ambitnie próbował do końca odwrócić losy pojedynku, lecz tego dnia Obozny czuł się bardzo dobrze i przełożyl to na wynik. Sokołowi nieco zabrakło zawodowego doświadczenia, którego nadmiar posiada Obozny, ale pokazał charakter co doceniała najliczniejsza rzesza kibiców, świetnie dopingująca Krakowianina. Po walce nawet Obozny był pełen uznania dla niej i rywala za twardą postawę.

Trochę kłopotów z mającym w swoim dorobku 80 zawodowych walk Shaunem Lomasem miał Krzysztof Kułak. Skazywany tylko przez laików na pożarcie Anglik pokazał, że jest niewygodnym rywalem i potrafił nawet przetaczać ''Modela'', nie dając mu miejsca na zmianę sytuacji. Ostatecznie jednak skończyło się zgodnie z planem, kiedy Kułak swoim ground and pound naruszył Lomasa na tyle, że sędzia musiał przerwać tę potyczkę. Dla weterana polskiej sceny MMA to drugie w tym miesiącu zwycięstwo na gali Celtic Gladiator, bo wcześniej triumfował w Londynie.

W walce wieczoru wystąpił wspomniany już wcześniej Tomasz Sarara. Żywiołowy doping publiczności niósł krakowianina w starciu z Białorusinem Iharem Kamkou, dominując od samego startu. Sarara już w pierwszej rundzie potężnie napoczął Białorusina i niewiele brakowało do tego, żeby zamknął konfrontację w ciągu trzech minut. Egzekucja została odroczona na krótko, ponieważ w drugiej rundzie jeszcze raz doprowadził oponenta do liczenia, pieczętującego wyraźną wiktorię czołowego polskiego kickboxera. W taki sposób Sarara zamknął udany rok, a jak samemu zapowiada, kolejny ma być dla niego jeszcze lepszy i z pewnością są to deklaracje, które w przypadku tego konkretnego fightera są jak najbardziej do zrealizowania.

Na koniec warto pozytywnie ocenić debiut w Polsce Celtic Gladiator, które w Krakowie pokazało niezwykle dobrze zorganizowane widowisko ze świetnymi pojedynkami. Kapitalna oprawa i dobre tempo widowiska plus świetna atmosfera kibiców, dopingujących poszczególnych zawodników dały dobry efekt. Do tego warto dodać świetne konferansjerskie prowadzenie  gali w dwóch językach przez młodego Dawida Kutryna, który powoli wyrasta na gwiazdę wśród polskich konferansjerów. Na arenie Celtic Gladiator miał okazję na pokazanie skali swojego talentu a i jego osoba kojarzyć się będzie z celtycką galą.

Niezwykle zadowolony był prezes organizacji, który zapowiedział powrót do Polski w przyszłym roku i jeszcze lepsze widowisko, bo „wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”. Prezes Jarzębak mieszka w Irlandii i tam odniósł sukces, ale nie zapomina o swojej ojczyźnie i tu chce chce także postawić kropkę nad „i”.

Komplet wyników:

Walka wieczoru
K-1 95 kg: Tomasz Sarara (Polska/T.S. Wisła/Perfect Team) pokonał Ihara Kamkou (Białoruś/Evrica Minsk) przez TKO (3 x liczenie) w 2 rundzie (--)

Główna karta
MMA 80 kg: Krzysztof „Model” Kułak (Polska/Adrenalina Częstochowa) pokonał Shauna „The Legend” Lomasa (Anglia/Kombat Sports) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:20 min)
MMA 84 kg: Andrzej Grzebyk (Legion Tarnów) pokonał Floriana Harringera (Austria/Ryoshin MMA Ireland) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:49 min)
K-1 77 kg: Pavel Obozny (Białoruś/Condor Grodno) pokonał Piotra Sokoła (Polska/Ring Kraków) przez decyzję 3-0
K-1 66 kg: Marcin Stopka (Fight House Nowy Sącz) pokonał Luke'a Bamptona (Australia/Rikers Gym Adelaida) przez decyzję 3-0
K-1 77 kg: Przemysław "Gołota" Pawlak (Halny Nowy Sącz) pokonał Jakuba Rojowskiego (TS Wisła Kraków) przez niejednogłośną decyzję 2-1
K-1 71 kg: Janusz Dudek (TS Wisła) pokonał Mateusza Wąsowskiego (Fight House Nowy Sącz) przez niejednogłośną decyzję 2-1
K-1 60 kg: Damian Linder (Black Dragon Andrychów) pokonał Jakuba Pawełasa (Pięściarz Warszawa) przez decyzję 3-0

Undercard
MMA 73 kg: Piotr Sermak (Grappling Kraków) pokonał Michała Oprządka (MMAtadores Katowice) przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 2 rundzie (1:20 min)
MMA 80 kg: Michał Guzik (Grappling Kraków) pokonał Mikitę Muliarchyka (Condor Grodno) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:19 min)

  • Celtic Gladiator 11_1
  • Celtic Gladiator 11_2
  • Celtic Gladiator 11_3
  • Celtic Gladiator 11_4
  • Celtic Gladiator 11_5
  • Celtic Gladiator 11_6
  • Celtic Gladiator 11_7
  • Celtic Gladiator 11_8
  • Celtic Gladiator 11_9
  • Celtic Gladiator 11_10
  • Celtic Gladiator 11_11
  • Celtic Gladiator 11_12
  • Celtic Gladiator 11_13
  • Celtic Gladiator 11_14
  • Celtic Gladiator 11_15
  • Celtic Gladiator 11_16
  • Celtic Gladiator 11_17
  • Celtic Gladiator 11_18
  • Celtic Gladiator 11_19
  • Celtic Gladiator 11_20
  • Celtic Gladiator 11_21
  • Celtic Gladiator 11_22
  • Celtic Gladiator 11_23
  • Celtic Gladiator 11_24
  • Celtic Gladiator 11_25
  • Celtic Gladiator 11_26
  • Celtic Gladiator 11_27
  • Celtic Gladiator 11_28
  • Celtic Gladiator 11_29