free templates joomla

Anthony Johnson wzmacnia sztab treningowy przed walką z Janem Błachowiczem na UFC 191

Anthony JohnsonCo prawda do bardzo ważnej walki z Janem Błachowiczem (18-4 MMA, 1-1 UFC) na UFC 191, Amerykanin Anthony Johnson (19-5 MMA, 10-5 UFC) ma jeszcze trochę czasu, ale już czując presję, wprowadził zmiany w swoim sztabie treningowym. Przypomnijmy, iż do starcia dojdzie w dniu 5-go września 2015 roku w Las Vegas podczas gali UFC 191. Obaj są po poważnych porażkach i obu wynik tego pojedynku może wynieść w górę lub zepchnąć w odmęty rankingów.

Jako pierwszy porażkę poniósł Polak, podczas gali UFC Fight Night w Krakowie w kwietniu br. z Jimy'm Manuwą z Anglii, będąc faworytem i po dość bezbarwnym pojedynku. Johnson natomiast uległ Danielowi Cormierowi w walce o wakujący pas wagi półciężkiej, który podszedł do starcia bardzo taktycznie i wygrał z nieobliczalnym "The Rumble" przed czasem w 3 rundzie, mimo tego, że łatwo nie było na początku.

Porażka i sposób walki Błachowicza, każą Anthony'emu podjąć niezbędne kroki niezależnie od klasy i swoich atutów które posiada. "Musiałem dokonać pewnych korekt w treningu. Dodałem kilku trenerów do zespołu. Neil Melanson (z Xtreme Couture trener grapplingu - przyp. red.) będzie z pewnością przydatnym człowiekiem, jeśli chodzi o grappling. Stójka, zapasy i jiu-jitsu nie ulegną zmianie, ale dodatkowo wzmocnią grappling z kombinacjami jiu-jitsu. Neil z jego catch-wrestlingiem po prostu wszedł w to miejsce" - powiedział Johnson o nowym szkoleniowcu na łamach mmafighting.com.

Jakby tradycyjnie przy tej okazji padło ze strony Anthony'ego wiele mocnych deklaracji pod adresem Błachowicza, ale to już taka "nowa fighterska tradycja" i nie należy na niej budować zbyt daleko idących wniosków. Faktem jest, iż obaj nie są mistrzami słowa a solidnymi zawodnikami i na treningu a nie "trash -talku" winni się skupić byśmy obejrzeli dobry pojedynek.