W dniu wczorajszym, 12 kwietnia 2015 roku w chińskim Changde doszło do ciekawej potyczki. Na gali Kunlun Fight 22 fenomenalny Yodsanklai Fairtex (224-41-1) podejmował Marata Grigoriana (39-6-1). Zgodnie z oczekiwaniami zakończyła się ona triumfem tego pierwszego, uznawanego za najlepszego przedstawiciela Kickboxingu, a zwłaszcza Muay Thai w kategorii do 70 kg. 

Tajski mistrz obrał dość czytelną, ale niezwykle skuteczną strategię, a mianowicie przez cały czas kopał lewy middlekick zaraz pod łokieć Grigoriana. Ormianin miał ogromne problemy z blokowaniem tych akcji, a wobec naporu ze strony Yodsanklai'a nie miał okazji zbyt często zainicjować jakiejkolwiek akcji ofensywnej. Yodsanklai górował nad nim nie tylko kopnięciami, ale także i pod względem bokserskim.

Trenujący w Belgii niespełna 24-letni Grigorian nie po raz pierwszy jednak pokazał, iż jest twardym zawodnikiem. W bieżącym roku zdołał już znokautować m.in. Aikprachę Meenayothina, co oczywiście ma swoją wymowę. Porażki takie jak z Yodem czy w ubiegłym roku z mistrzem GLORY Robinem van Roosmalenem, po dobrych pojedynkach, z pewnością zaprocentują. Grigorian jest półfinalistą turnieju na Top King World Series, gdzie jednym z potencjalnych przeciwników dla niego może być Buakaw Banchamek.

Wygrana Yodsanklai'a na punkty nie podlegała żadnym wątpliwościom. Jego seria zwycięstw ciągle się wydłuża i jej końca w najbliższym czasie raczej nie ma co wypatrywać. Kolejne występy Taja będą prawdopodobnie związane z obroną pasa mistrzowskiego organizacji Lion Fight, a także z walkami dla Thai Fight, gdzie w 2014 roku rozgromił wszystkich przeciwników w drodze po tytuł turniejowy w odmianie Kard Chuek.

Ponadto na tej samej gali jeden z byłych oponentów Yodsanklai'a, Diogo Calado z Portugalii znokautował w trzeciej rundzie Chińczyka Jianga Chunpenga.