free templates joomla

Paweł Kozłowski po IBJJF Munich Open!

Paweł KozłowskiUdało nam się porozmawiać z na stałe mieszkającym w Austrii, Pawłem Kozłowskim. 21-letni zawodnik Backyard Boxing zdobył srebrny medal w wadze lekkopiórkowej podczas rozgrywanych w Monachium zawodów IBJJF. W rozmowie z nam Paweł opowiada o swoich początkach w BJJ, poziomie zawodów i sytuacji BJJ w Alpach. Polecamy.

Figtsport.pl: Witaj Pawle! Opowiedz nam o swojej przygodzie ze sportami walki, jak ona się zaczęła w Twoim przypadku?

Paweł Kozłowski: Witam! Moja przygoda zaczęła się w 2009 roku, gdy poznałem Lincona Rodriguesa, w dyskotece w Wiedniu, gdzie pracował na bramce. On mnie namówił, bym rozpoczął trenować sporty walki. Do tego czasu trenowałem piłkę nożną przez 9 lat. Jednak gdy zobaczyłem galę MMA w Wiedniu, na której walczył miedzy innymi Damian Grabowski i Lincon Rodrigues wiedziałem, że własnie to chciałbym trenować.

FS: Zdobyłeś medal na Munich Open. Jak wg Ciebie zorganizowane były zawody?

PK: Turniej w Monachium zaskoczył mnie pozytywnie, bo był super zorganizowany. Nie czekałem długo na walki, a organizacja IBJJF sama mówi za siebie. Oczywiście do pełni szczęścia zawsze czegoś brakuje, a w moim przypadku było to zwycięstwo w finale. Nie załamuję się, bo czekają już następne turnieje, gdzie chcę zdobyć złoto.

FS: Kiedy zacząłeś trenować BJJ, ile jeszcze chcesz startować? Czy BJJ pochłania Cię sportowo?

PK: Zacząłem z BJJ w 2009 roku, jak miałem 17 lat i na pewno nie przestane, dopóki nie będę jednym z najlepszych grapplerow na świecie. BJJ stało się dla mnie stylem życia i bardzo się z tego ciesze.

FS: Jak oceniasz poziom BJJ w Austrii, gdzie mieszkasz?

PK: Mieszkam od 21 lat w Wiedniu, w Austrii i tutaj ten sport jest niestety nie jest zbyt znany, ale z roku na roku się rozwija. W całej Austrii mamy 3 czarne pasy. Jednym z nich jest mój trener, Orlando Neto z Brazylii. Myślę, że mamy mocny team w skali europejskiej. Zdobywamy prawie zawsze medale na ważnych turniejach w Europie.

FS: Kto jest Twoim ulubionym zawodnikiem czy to w MMA czy BJJ?

PK: Ronaldo Souza jest zawodnikiem MMA, z którego biorę przykład. Ma on niesamowite umiejętności w BJJ, ale potrafi także znokautować przeciwnika. W BJJ wzoruje się braciami Mendes i Caio Terra, którzy szybkością i technikż rozprawiają się z najmocniejszymi przeciwnikami na świecie.

FS: Bez czyjej pomocy nie udałoby Ci się odnieść tego sukcesu?

PK: Bardzo dziękuję rodzicom, którzy wspierają mnie, jak tylko mogą. Dziękuję też Rafałowi Staszkiewiczowi, szefowi firmy Real-Bau, który zawsze mnie wspiera jak nikt inny. Chciałbym podziękować tez firmie Königstrade - dystrybutorowi Frugo w Austrii, firmie Daniken Fight Wear, która zapewnia mi sprzęt do treningu. Dziękuję też: Holmes Place, Triller Crossfit, MMA Vienna, City Thong i Backyard Boxing, to kluby które umożliwiają mi dalsze rozwijanie się w sporcie. Oczywiście wielkie podziękowania dla kumpli z klubu i trenera, bez których te sukcesy byłyby niemożliwe. Na koniec dziękuje portalowi fightsport.pl i pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników.