Tradycyjnie, po zakończonej gali, kierownictwo UFC ogłosiło nagrody personalne w trzech kategoriach. Pierwsza z nagród za najlepszą walkę UFC Fight For The Troops 3 powędrowała do Jorge Masvidala (25-8) i Dagestańskiego Wojownika, Rustama Khabilova (17-1). Co prawda ostatecznie zwycięzcą okazał się być ten drugi, ale obaj pokazali zgromadzonej publiczności piękno tego sportu i do swoich kont mogą dopisać po kolejne 50 tysięcy dolarów.

Nagrodę indywidualną za nokaut wieczoru zgarnął sierżant sztabowy Armii Amerykańskiej, Tim Kennedy’ego (17-4). Od samego początku był mocno dopingowany przez swoich kolegów z armii. Po lewym sierpowym Rafael Natal padł jak rażony piorunem i sędzia, Herb Dean, w porę odciągnął szykującego się do ostatecznego bombardowania Amerykanina. Po zastopowaniu walki przez sędziego w oddali rozległo się "USA, USA" w ramach podziękowania za zwycięstwo.


Nokaut wieczoru



Bonus za poddanie wieczoru zainkasował Mike Chiesa (10-1 MMA). W walce z Coltonem Smithem (3-3 MMA) wielokrotnie było blisko poddania dla jednego, bądź drugiego zawodnika. W drugiej rundzie zwycięzca 15-go sezonu TUF-a po serii przetoczeń sfinalizował poddanie zza pleców i mógł się cieszyć z trzeciego zwycięstwa w oktagonie UFC. Miejmy nadzieję, że Chiesa będzie walczyć w najbliższej przyszłości z coraz lepszymi zawodnikami i w końcu zaprezentuje swój niebywały talent.