Do tego pojedynku miało dojść już na gali KSW 24 w łódzkiej hali Atlas Arena. Niestety kontuzja spowodowała, że Kamil Waluś wycofał się z walki i ostatecznie właściciele Federacji KSW podjęli decyzję o odwołaniu pojedynku. Wczoraj KSW poinformowało, że do konfrontacji Kamila Walusia i Oli Thompsona dojdzie na najbliższej gali KSW 25, która odbędzie się 7 grudnia 2013 we Wrocławiu, w Hali Stulecia.

Waluś do pojedynku, który miał się odbyć we wrześniu trenował intensywnie z takimi zawodnikami jak: Anzor Ahiev czy Arbi Shamaev. Podczas jednego z ostatnich sparingów przed galą doznał kontuzji bicepsa, co uniemożliwiło mu dalsze przygotowania, a przede wszystkim udział w walce.

Pochodzacy z Augustowa zawodnik na swoim oficjalnym koncie na facebooku napisał: "Chciałbym Wszystkich Przeprosić Za Zaistniałą Sytuację. Dużo Osób Czekało Na Tą Walkę, Ja Również. Niestety Doznałem Kontuzji, Naderwanie Mięśnia Prawego Bicepsu I Nie Jestem W Stanie Walczyć Na 100% Swoich Możliwości i Dać Taką Walkę Na Którą Czekacie. Mam Nadzieję Że Ta Walka Odbędzie Się W Innym Terminie!!!" (zachowano pisowanię oryginalną).

Oli Thompson również był zawiedziony, że do pojedynku nie dojdzie. Równie solidnie przygotowywał się do tej konfrontacji, skupiając się przede wszystkim a technikach boksu tajskiego. Gdy dowiedział się, że do pojedynku nie dojdzie życzył Walusiowi szybkiego powrotu do zdrowia i prosił właścicieli KSW o szansę walki jeszcze w tym roku.

Mamy nadzieję, że tym razem obaj zawodnicy dotrwają do gali bez żadnych kontuzji i będą mogli spotkać się 7 grudnia w ringu.

Polecamy także wywiad z Kamilem Walusiem, w którym mówi o kontuzji przed KSW 24