free templates joomla

Saenchai PKSaenchaigym wygrywa z Kongsakiem!

RajadamnernW czwartek 8-go sierpnia słynnym Rajadamnern Stadium, w stolicy Tajlandii, Bangkoku, odbyła się kolejna wielka gala Muay Thai z udziałem największych światowych gwiazd wag lekkich tajskiego boksu. Dwa starcia były największymi hitami tego lata, bowiem w main event gali zmierzyli się były czterokrotny mistrz Lumpinee Stadium i mistrz świata WBC, Saenchai PKSaenchaimuaythaigym (263-48-2) i aktualny mistrz stadionu Lumpinee w wadze do 130 funtów Kongsak Sitboonmee. Poza nimi doszło do kolejnej konfrontacji mistrza wagi lekkiej (135 funtów) Lumpinee Singdama Kiatmoo9 z młodym Yodwicha Por Boonsit. Był to kolejny rewanż między tymi zawodnikami.

Promotorami gali byli Sumeth Seasuttabongkot kierujący Wanmitchai i najmłodszy z tajskich wielkich promotorów Nuttadej Wachirattanawong kierujący Petchviset Fight, którego ojciec dowodzi najważniejszymi walkami na konkurencyjnym Lumpinee Stadium. Nie ma to jednak znaczenia, bo jego synowi coraz bardziej udaje się ożywić przegrywający do niedawna z konkurencję królewski Rajadamnern, właśnie dzięki takim jak czwartkowy event, galom Muay Thai.

Wracając do walki wieczoru, była to ostra konfrontacja i jak zwykle konia z rzędem temu kto trafnie wytypowałby zwycięzcę. Pierwszą rundę wygrał Kongsak, rzucając mistrza na deski podcięciem. W odpowiedzi w drugiej dwa razy lądował na plecach. Poczynając od trzeciej szedł cios za cios i akcja za akcję. Po jednym obaleń Saenchai, odpowiedział dwoma i do czwartej rundy Kongsak wychodził ze świadomością przegrywania na punkty. Przyspieszył walkę, ale stary mistrz (32 lata - przyp. red.) pokazał, że w ty elemencie wiele z wiekiem nie stracił. Obrywał co prawda silne bokserskie bomby, ale te nie są zbyt wysoko punktowane w tajskim boksie a Saenchai szybko odpowiadał kopnięciami. Piąta runda to kontrola mistrza i nie było przypadku w tym, że już w trzeciej wskakiwał na liny i wiwatował do publiczności czując, iż wygrywa ten bój. Sędziowie podzielili jego odczucia i tak stał on się pretendentem do wakującego w tej wadze pasa mistrzowskiego.

Prawdopodobnie zmierzy się on z młodym Yodwicha, z którym już raz przegrał. Tym razem znów, Yodwicha okrzyknięty wielkim talentem Muay Thai, dostał prezent od sędziów w walce z Singdamem. Jest on oczywiście talentem, ale oszustwa sędziowskie nie muszą mu w tym pomagać. W walce z aktualnym mistrzem Lumpinee, niewiele mógł, ale to czego nie mógł zrobić w tej walce zrobili za niego sędziowie. W zasadzie nie wygrał żadnej z rund, ale mimo to sędziowie widzieli w nim zwycięzcę i oczywiście wielki talent. Zapewne pomiędzy nimi dojdzie do kolejnej konfrontacji rewanżowej szybko i miejmy nadzieję, że choć raz sędziowie wypunktują zgodnie z przebiegiem a nie zgodnie z wytycznymi promotorów.


Komplet wyników:

95 lbs: Phetnarin Lukkaonanai pokonał Banlangngern Phetpanomtuan przez decyzję 3-0 (49-47 x 3)
105 lbs.: Detkart Por.Pongsawang pokonał Satanmuengleka Chitlada Gym przez decyzję 3-0 (49-47 x 3)
115 lbs.: Wanchana Or.Boonchuay pokonał Theleka Wor.Sungprapai przez TKO w 2 rundzie
135 lbs: Chamuaktong Sor.Yupinda pokonał Phetboonchu F.A.Group przez decyzję 3-0 (49-48 x 3)
130 lbs.: Palangtip Nor.Sripueng pokonał Phetmorakota Wor.Sungprapai przez TKO w 2 rundzie
135 lbs.: Yodwicha Por Boonsit pokonał Singdama Kiatmoo 9 przez decyzję 3-0 (50-47 x 3)


Main Event
132 lbs.: Saenchai PKSaenchaimuaythaigym pokonał Kongsaka Sitboonmee przez decyzję 3-0