free templates joomla

Maiquel Falcao i Kaue Mena wyrzuceni z Renovacao Fight Team!

Marcelo BrigadeiroW związku z bójką sprowokowaną przez zawodnika Bellatora, Maiquela Falcao, w której brał także udział Kaue Mena, zarejestrowaną przez kamery przemysłowe na stacji benzynowej, obaj zawodnicy zostali usunięci z teamu MMA, do którego należeli.

Marcelo Brigadeiro, który kieruje Renovacao Fight Team w Balneario Camboriu, w stanie Santa Catarina, w Brazyli, wydał dzisiaj oświadczenie, w którym stwierdził, że zachowanie zawodników "nie było zgodne z filozofią jego zespołu".

Tak jak pisaliśmy wczoraj w wiadomości (TUTAJ), Falcao wszczął awanturę na stacji benzynowej w pobliżu klubu. Wszystko zaczęło się od tego, że zaczepił kobietę, a po wymianie zdań, popchnął ją. W efekcie tego, pomiędzy Falcao i znajomymi kobiety, zaczęła się awantura i bójka, w którą włączył się także, chcąc pomóc koledze, Kaue Mena. Bijatyka zczęła się wewnątrz stacji benzynowej, a następnie przeniosła się na zewnątrz. W trakcie bójki Mena został uderzony od tyłu w głowę i stracił przytomność.

Falcao i Mena trafili do szpitala w Balneario Camboriu, ale Falcao nie odniósł wielkich obrażeń i został zwolniony ze szpitala. Mena natomiast został przywieziony do szpitala w bardzo ciężkim stanie i pozostaje w śpiączce.
Wczoraj, na koncie na Facebooku, żona Falcao napisała, że stan Mena poprawia się.

Brigadeiro stwierdził, że mężczyźni, którzy odpowiedzieli na zaczepkę Falcao w stosunku do kobiety ponoszą równo z nim odpowiedzialność za to co się stało, bo pobicie przez nich Mena było "tchórzliwe i bandyckie". Dodał jednak, że Falcao i Mena nie powinni się tak zachować jako profesjonalni zawodnicy MMA.

Poniżej oficjalne oświadczenie Brigadeiro.

Ja, Marcelo Brigadeiro, pełniący rolę trenera i lidera Renovacao Fight Team poprzez niniejsze oświadczenie wydaję swoje oficjalne stanowisko dotyczące tego żałosnego epizodu, w którym brali udział zawodnicy Maiquel Falcao i Kaue Mena.

Na wstępie, chciałbym żeby było jasne, że jeśli chodzi o interpretację faktów, to nie wierzę, aby ktokolwiek z biorących udział w bójce był niewinny. Każdy z nich ponosi odpowiedzialność w mniejszym lub większym stopniu. Zachowanie Maiquela Falcao, któe spowodowało wszystko to co później się wydarzyło, nie było co prawda według mnie agresywne, jak wielu twierdzi, ale było lekceważące, bezczelne i niezgodne z tym, jak powinien zachowywać się sportowiec.
Reakcja napastników była natomiast przesadna, tchórzliwa i bandycka.

Kaue Mena, który pozostaje w śpiączce na oddziale intensywnej terapii w szpitalu Caracao w Balneario Camboriu, także ponosi część winy za to co się wydarzyło, ponieważ jako profesjonalny zawodnik MMA, nie powinien znajdować się o tej godzinie, w tym miejscu.

Chcę też jasno stwierdzić, że postawa obu tych zawodników nie odzwierciedla zachowania całego zespołu. Jesteśmy znani jako jedna z najbardziej utytułowanych drużyn na świecie, a także jako prawdziwa rodzina sportowców, dobrych ludzi z charatkerem, dających dobry przykład jak powinni się zachowywać adepci sztuk walki. Postawa Maiquela Falcao i Kaue Mena nie licuje z tym czego nauczam ja i z tym, co jest praktykowane przez moich zawodników. Nie jest to zgodne także z tym, czego oczekują nasi sponsorzy i partnerzy handlowi.

Wiem, że jako profesjonalni zawodnicy, trenujący sztuki walki nie możemy być wiązani z życiem nocnym, bójkami, kłótniami i nadużywaniem alkoholu. Mamy obowiązek służyć jako przykład dla społeczeństwa, a przede wszystkim dla dzieci i młodzieży, którzy widzą nas jako bohaterów.

Kto mnie zna, ten wie, jaką ogromną miłością darzę swoją pracę i moich uczniów (zawodników), których traktuję jak synów. Dotyczy to także Maiquela i Kaue. Jednakże jako kapitan lub "ojciec", jak mnie nazywają, nie mogę zamykać oczu na wady moich "chłopców".

W związku z zaistniałymi wydarzeniami, ze złamanym sercem i wielkim smutkiem, ogłaszam oficjalnie, że Miquel Falcao i Kaue Mena nie są już częścią zespołu Fenovacao Fight Team.
Na koniec, chciałbym stwierdzić, że mam nadzieję, iż tragedia ta posłuży jako lekcja dla nas wszystkich. Że uświadomi nam, jak łatwo głupie i niefortunne działania mogą wpłynąć na nasze życie w sposób negatywny i trwały.
Niech Ci, którzy wybierają ten zawód rozumieją, że zostając sportowcem nie wybierają tylko pracy, ale także filozofię życia, która wymaga poświęcenia, dyscypliny i posłuszeństwa.


Falcao walczył ostatnio na gali Bellator 88 w lutym 2013 roku, gdzie został znokautowany przez Aleksandra Shlemenko w walce o pas wagi średniej. Mena walczył w czerwcu tego roku na regionalnej gali w Rio do Sul, i wygrał w pierwszej rundzie przez TKO.

Przestawiciele organizacji Bellator stwierdzili, że oświadczenie w tej sprawie zostanie wydane dzisiaj.

O kolejnych informacjach dotyczących tej sprawy będziemy informować naszych Czyteników.