buy cialis online
cialis
cialis
buy viagra online
buy viagra
cialis
free templates joomla

Tako rzecze Dana White: dawaliśmy premie wyłącznie z pieprzonej dobroci naszych serc!

Dana WhitePrezes organizacji UFC Dana White powiedział, że w przyszłości rozważa wstrzymanie przyznawanie bonusów dla fighterów za tak zwane Walki Wieczoru, Nokauty Wieczoru i Poddania Wieczoru. Są to nie byle jakie kwoty, bo niegdyś sięgały blisko 100 tysięcy dolarów a ostatnio ustalonej stałej kwoty 50 tysięcy. Były one nagrodą i czasem niespodziewanym dodatkiem do niemałych pensji. Teraz na wskutek częstych żądań podwyższenia dolnych zarobków zawodników MMA i mając na uwadze precedensy, jakie zdarzały się w innych sportowych ligach, organizacja zastanawia się czy ma to sens i czy nie lepiej jest zaoszczędzić te kwoty. Dana White, daje temu wyraz na swój sposób:

"Dawaliśmy premie wyłącznie z pieprzonej dobroci naszych serc. Nigdy nie planowaliśmy tego. Po prostu trzeba było to robić. Podobało nam się to i uważam, że było super. Okazuje się jednak, że ludziom nie bardzo się to podoba. Chcą by niskopoziomowym fighterom płacić więcej pieniędzy".

Dana White zapowiada jednocześnie, iż może wstrzymać te bonusy. "Tak, to może się zdarzyć. Myślę, że zrobię to. Wszyscy ci niskopoziomowi zawodnicy wierzą, że będziemy musieli płacić im więcej. Wszyscy myślą, że płacimy im za mało. To będzie łatwe do naprawienia" - zapowiada wojowniczo prezes organizacji.

Przypomnijmy, że UFC zwykle daje trzy bonusy: Knockout of the Night (50 tys. dolarów), Submission of the Night (50 tys. dolarów) i Fight of the Night (100 tys. dolarów dla obu fighterów). Daje to kwotę 200 tysięcy dolarów kosztów dołożonych do każdej gali. Na ostatniej gali UFC 161 w Toronto w Kanadzie, zawodnicy tak zwanego undercardu otrzymali od 6 tysięcy do 20 tysięcy dolarów. Sama gala tylko ze sprzedaży biletów przyniosła 3,1 mln dolarów wpływu. Jest więc co dzielić i tego chcą fighterzy, ale niekoniecznie sam prezes.