free templates joomla

Alistair Overeem czysty, ale z za niskim poziomem testosteronu!

Alistair OvereemMający za sobą wpadkę na testach antydopingowych, Alistair Overeem przeszedł badania po walce z Antonio Silvą. Co ciekawe poziom testosteronu w jego krwi okazał się być poniżej normy. Jest to niemałe zaskoczenie, chociaż po wyglądzie Overeema można się było tego spodziewać.

Overeem był jedynym z 21 przbeadanych zawodników walczących na gali UFC 156, któremu oprócz standardowej próbki moczu pobrano jeszcze próbkę krwi. Właśnie ta próbka krwi wykazała zaniżony poziom testosteronu u Holendra. Dopuszczalna dawaka wynosi od 250 do 1 100 nano gramów na decylitr sześcienny. Stężenie u Overeema wyniosło 179 nanogramów.

Być może jest o celowy zabieg Holendra, który w ten sposób próbuje uzyskać od komisji zgodę na stosowanie zastępczej terapii testosteronowej, niezwykle popularnej wśród zawodników UFC. Z takiego udogodnienia korzystali już tacy zawodnicy jak: Dan Henderson, Chael Sonnen, Vitor Belfort, Frank Mir czy Forrest Griffin. Bardzo prawdopodobne wydaje się być, że Overeem może cierpieć na hipogonadyzm, czyli niewydolność narządów płciowych.

Overeem w swoim ostatnim występie został znokautowany przez Antonio Silvę. Holender przez dwie rundy przeważa, a gdy Brazylijczyk w trzeciej rundzie w końcu ruszył do ataku, zawodnik Blackzilians szybko padł pod naporem jego ciosów tracąc szanse na walkę o pas.