Solidne zwycięstwo, ale bez kontraktu z Ultimate Fighting Championship, odnotowała 27-letnia polska zawodniczka Karolina Wójcik (9-2), która podczas wtorkowej gali Dana White’s Contender Series 49 (DWCS 49) pokonała na punkty Peruwiankę, Sandrę Lavado (10-3). Wydarzenie odbyło się w słynnej UFC Apex w Las Vegas (USA).

Polka miała non stop przewagę, mimo niekorzystnych warunków fizycznych rywalki. Dobrze radziła sobie w stójce, klinczu, a także sprowadzała rywalkę w drugiej i trzeciej rundzie. Straciła tylko kontrolę w końcówce walki, gdy walczyła o poddanie rywalki, ale dała sobie zajść za plecy i przez moment było groźnie. Niezależnie od końcówki, wszyscy sędziowie dali wszystkie rundy polskiej zawodniczce. Punktacja 30-27 oddaje przewagę "Polish Assassin" nad "Peruvian Zombie" jak nazywane są obie zawodniczki. Pozostawało tylko czekać na decyzję prezesa UFC, Dany White'a, ale ten ominął wyczyn Polki i nie przyznał kontraktu.

Na pocieszenie pozostaje fakt, że kontraktu nie otrzymał trzykrotny mistrz All American Division I, zapaśnik Bo Nickal (2-0), który rozprawił się przed czasem (poddanie) z Zacharym Borrego (3-1). Zdaniem prezesa UFC, rywal był zbyt słaby i mało doświadczony, a tylko jeden zawodnik z tak niskim rekordem zawitał w UFC, a nazywał się Brock Lesnar. Nickal musi się wykazać na kolejnych eventach DCWS. Co do losu Wójcik na razie nic nie wiadomo. Kontrakty zdobyli za to inni uczestnicy gali: Clayton Carpenter, Erik Silva i Jamal Pogues.

Autor: Tomasz Majewski