Nie wiadomo czy połowa grudnia zapisze się w pamięci fanów MMA jakoś szczególnie, ale w życiu polskiego mistrza UFC Jana Błachowicza na pewno będzie to pamiętny czas. Błachowicz poinformował w mediach społecznościowych o narodzinach potomka, którego oczekiwali wraz z partnerką i jednocześnie managerką prowadzącą karierę byłego mistrza KSW, Dorotą Jurkowską.

"Następca tronu jest już z nami! Dziękuję Dorotko, jesteś wspaniała i waleczna na miarę mistrza UFC. Dumny tata" - brzmi post jaki napisał szczęśliwy Błachowicz, opatrzony zdjęciem z dzieckiem. Przebija z niego niesamowita radość i autentyczna duma.

Trzeba przyznać, że 2020 rok będzie zapisany jako wyjątkowy w karierze polskiego zawodnika MMA. Wygrana w lutym walka z Coreyem Andersonem na UFC Rio Rancho otworzyła mu szansę walki o pas wagi półciężkiej, a to był dopiero początek roku, w którym ludzkość opadła pandemia koronawirusa.

Wydawało się, że wiele rzeczy zostanie odsuniętych na dalszy plan, ale po odejściu Jona Jonesa sytuacja w dywizji półciężkiej stała się bardziej klarowna. Polak bezapelacyjnie otrzymał szansę walki z Dominickiem Reyesem i ją wykorzystał na UFC 253 osiągając jako drugi polski zawodnik (po Joannie Jędrzejczyk - przyp. red.) pas największej światowej organizacji MMA. W męskiej rywalizacji jest historycznie pierwszym zawodnikiem z naszego kraju. Po takim sukcesie kolejnym jest urodzenie dziecka i gratulujemy serdecznie obojgu rodzicom.