free templates joomla

Kłopoty Glory Kickboxing i brak reakcji na doniesienia

Glory KickboxingNie milkną echa ubiegłotygodniowej informacji o kłopotach światowego lidera kickboxerskiego rynku jakim jest mająca holenderskie korzenie a zarejestrowana w Singapurze organizacja Glory Kickboxing. Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu sprawę utraty płynności finansowej sygnalizowała holenderska prasa a dziennikarz Giovani van Tjin poinformował, iż firmie grozi zarząd komisaryczny i wysłano list do wierzycieli.
Interesy i restrukturyzację Glory Sport International LTD ma rzekomo prowadzić firma AGG z Singapury. Długi firmy są oceniane na setki miliony dolarów!

Według dokumentów tylko za 2017 rok firma miała ogromne straty w wysokości 97 milionów dolarów a w pierwszym roku swojej działalności poświęcono 150 mln dolarów. Te kwoty firmie było bardzo ciężko odzyskać. Jej właścicielami są multimilioner Pierre Andurand i Scott Rudman, którzy skierowali w ubiegłym tygodniu skierowali do zawodników uspokojający list, dający nadzieję na dalsze istnienie firmy i prośbę o nieuleganie panice.

Echem odbiły się informacje o zwolnieniu matchmakera Glory Cora Hemmersa i opuszczeniu jej na własną prośbę przez jednego z kluczowych dyrektorów Remona Daaldera. Ten pierwszy sam skwitował informację, iż nie jest pracownikiem firmy a pracuje w niej na zasadzie umowy - zlecenia. I ta umowa została czasowo zawieszona. Optymizmem nie napawa sprawa zamknięcia biura na kluczowym dla organizacji rynku holenderskim. Ostatecznie wszyscy czekają na dalsze ruchy, bo szefostwo organizacji oficjalnie nie wypowiedziało się o sytuacji.