Marcin Held podpisał umowę z ACB
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 16, marzec 2018
Sensacją dnia dzisiejszego jest informacja o podpisaniu kontraktu przez jednego z najlepszych polskich zawodników MMA wagi lekkiej Marcina Helda (23-7) z czeczeńską organizacją ACB. Tym samym wyjaśniła się sprawa kontraktowa zawodnika, który świetnie radził sobie w Bellator MMA a już znacznie gorzej w UFC, gdzie uczciwie trzeba przyznać miał też trochę pecha.Jakie będą dalsze losy naszego do niedawna flagowego zawodnika MMA jest szalenie interesujące i czas pokaże czy talent się zrealizuje. Held ma dopiero 26 lat a to wiek w jakim większość zawodników dopiero wchodzi w wielkie MMA a Polak jest tam od lat. ACB tylko pozornie ma niższy poziom walk niż UFC, ale to tylko pozory. Może tu być znacznie trudniej.
"Wiele osób mnie pyta kiedy stoczę następną walkę. Jeszcze tego nie wiem, ale pewnie już niedługo.
Właśnie podpisałem kontrakt z organizacją ACB i tutaj stoczę kilka następnych walk. Czekałem na walkę od UFC, ale musiałbym pewnie jeszcze na nią długo poczekać dlatego zdecydowałem się iść do najmocniejszej organizacji jaka obecnie jest na rynku. Dużo osób odradzało mi ACB z tego właśnie względu, że jest tam dużo mocnych zawodników, ale ja nie jestem zawodnikiem, który szuka dróg na skróty. Wiem, że jeśli chce być najlepszy to muszę walczyć z najlepszymi i udowodnić, że ostatnio miałem dużego pecha. Trzeba napisać kolejny rozdział, iść dalej. Mam nadzieję, że dam jeszcze dużo dobrych walk z najlepszymi zawodnikami na świecie. Trzymajcie kciuki" - napisał w mediach społecznościowych polski zawodnik.
"Wiele osób mnie pyta kiedy stoczę następną walkę. Jeszcze tego nie wiem, ale pewnie już niedługo.
Właśnie podpisałem kontrakt z organizacją ACB i tutaj stoczę kilka następnych walk. Czekałem na walkę od UFC, ale musiałbym pewnie jeszcze na nią długo poczekać dlatego zdecydowałem się iść do najmocniejszej organizacji jaka obecnie jest na rynku. Dużo osób odradzało mi ACB z tego właśnie względu, że jest tam dużo mocnych zawodników, ale ja nie jestem zawodnikiem, który szuka dróg na skróty. Wiem, że jeśli chce być najlepszy to muszę walczyć z najlepszymi i udowodnić, że ostatnio miałem dużego pecha. Trzeba napisać kolejny rozdział, iść dalej. Mam nadzieję, że dam jeszcze dużo dobrych walk z najlepszymi zawodnikami na świecie. Trzymajcie kciuki" - napisał w mediach społecznościowych polski zawodnik.
ACB
