free templates joomla

TFL 13: Badurek, Blezień, Skwarek, Oleksiejczuk, Skrzek! Karta walk zapełnia się!

TFL 13 Karta walk gali TFL 13, która 23 marca odbędzie się w Lublinie, w hali Globus, powoli zapełnia się. W oktagonie podczas tego wieczoru zobaczymy między innymi Adriana Bartosińskiego, Izabelę Badurek, Sławomira Kołtunowicza, Pawła Sidora, Michała Pacha, Marcina Skrzeka, Mariusza Skwarka czy Cezarego Oleksiejczuka.


Adrian Bartosiński

Bardzo efektownie walczący Adrian Bartosiński po zwycięskim boju na TFL 12 w Radomiu, ponownie wejdzie do klatki Thunderstike Fight League. Już 23 marca w największej na Lubelszczyźnie Hali Globus, Bartosiński zadebiutuje w zawodowym MMA i rozpocznie nowy etap swojej kariery. Pojedynek zakontraktowany jest w limicie do 84 kg. „Organizacja TFL wywarła na mnie olbrzymie wrażenie. Jest mi bardzo miło, że dostałem kolejną szansę od włodarzy TFL. Na zawodowy debiut byłem gotowy już w Radomiu. TFL to świetne widowisko na które już teraz zapraszam moich kibiców . Wasze wsparcie będzie mi potrzebne, tym bardziej że będę walczył z lokalnym rywalem.” – komentuje Adrian Bartosiński.

Sławomir Kołtunowicz

Reprezentant klubu RKT Radom Sławomir Kołtunowicz, już 23 marca Lublinie po raz drugi wejdzie do klatki TFL, podczas historycznej trzynastej odsłony w Thunderstrike Fight League. Gala odbędzie się w mogącej pomieścić pięć tysięcy widzów, największej na Lubelszczyźnie Hali Globus. Podopieczny trenera Gierman Anfinogienow na TFL 12 w rodzinnym Radomiu po fenomenalnym, zaciętym i wyrównanym pojedynku uległ na punkty. „Wynik walki nie jest najważniejszy. Dla mnie liczy się zacięty bój z wymagającym rywalem i prawdziwa wojna w klatce. Oczywiście będę dążył do zwycięstwa i zrobię wszystko co w mojej mocy by moja ręka powędrowała w górę. Mam wspaniałych kibiców którzy są ze mną na dobre i na złe. Wiem że będą również w Arenie GLOBUS w Lublinie i będę słyszał ich głośny doping. Dziękuje im za wspaniałe wsparcie w Radomiu i zapraszam do Lublina.” – mówi Sławomir Kołtunowicz.

Paweł Sidor

Po ponad rocznej przerwie do klatki TFL wraca Paweł Sidor. Dla charyzmatycznego przedstawiciela Lubelszczyzny, będzie to druga walka dla organizacji Thunderstrike Fight League. W debiucie, Sidor po ekscytującym pojedynku musiał uznać wyższość bardziej doświadczonego zawodnika klubu Dziki Wschód Biała Podlaska, Pawła Lisiewskiego. Tym razem pojedynek odbędzie się w limicie 70 kg a gala po raz pierwszy w historii TFL zawita do największej na Lubelszczyźnie hali GLOBUS. „Paweł w swoim debiucie trafił na bardzo trudnego rywala. Dał świetną walkę, nie wybierał rywali i pokazał silny charakter. Ten zawodnik jest gwarantem wielkich emocji.” – komentuje Jacek Sarna. „Wszyscy wiecie, że trenuje po za granicami Polski. Tęsknie za Ojczyzną i Wami. To dla mnie bardzo ważne wydarzenie, które kolejny raz chcę przeżyć z Wami. Zapraszam na moją walkę, jesteście dla mnie największym dopingiem” – mówi Paweł Sidor.

Michał Pach

Jeden z najlepszych i najbardziej ambitnych, przedstawicieli Cross Fight Radom, Michał Pach, już 23 marca zaprezentuje się przed lubelską widownią podczas TFL 13. Podopieczny trenera Leszka Kulika po fenomenalnym i wyrównanym pojedynku na TFL 12 w Radomiu, musiał uznać wyższość rywala, który minimalnie zwyciężył na punkty. “Dla mnie wynik walki nie ma znaczenia. Liczy się to aby moi kibice byli zadowoleni z solidnego i twardego starcia. Zwycięstwa cieszą ale liczy się mocna wymiana i emocjonujące widowisko. Jestem dumny ze swojej podstawy i swoich kibiców którzy byli niesamowici na mojej walce. Jestem pewien że moja ekipa w Lublinie będzie najlepsza na Hali. Zapraszam wszystkich do Lublina” – mówi Michał Pach.

Łukasz Talarowski

Niezwykle barwna postać TFL, Łukasz Talarowski po dłuższej przerwie wraca do klatki Thunderstrike Fight League. Popularny „FOX”, już 23 marca podczas historycznej odsłony TFL w lubelskiej hali GLOBUS stoczy trzeci zawodowy pojedynek dla południowo – wschodniego giganta polskiej sceny MMA. Pochodzący z Krasnegostawu zapaśnik, obecnie trenuje w Warszawie w jednym z najlepszych klubów w Polsce . Pojedynek zakontraktowany jest w limicie do 77 kg. „Łukasz zawsze wywołuje duże emocje w oktagonie a to najbardziej lubią kibice, którzy przychodzą obejrzeć show. Przedstawiciel Lubelszczyzny od dawna nie walczył w TFL dlatego jego forma jest dużą zagadką. Zobaczymy ile wyniósł podczas treningów z najlepszymi zawodnikami w Polsce”. – komentuje Jacek Sarna.

Krystian Blezień

Znany z występów w TFL, Krystian Blezień, już 23 marca w Lublinie po raz trzeci w karierze wejdzie do klatki Thunderstrike Fight League. Reprezentant Legion Team Tarnów ze zmiennym szczęściem startował na galach TFL. W pierwszej walce efektownie i niespodziewanie, pokonał faworyzowanego Mariusza Skwarka sprawiając tym samym olbrzymi zawód lokalnym kibicom. Podczas ostatniej edycji TFL w Radomiu, nie sprostał jednak niepokonanemu Łukaszowi Siwcowi. Pojedynek zakontraktowany jest w limicie do 70 kg. „Krystian to ambitny i perspektywiczny zawodnik. Pomimo jego porażki wierzę, że jest w stanie odegrać dużą rolę w tym sporcie. TFL docenia efektownie walczących zawodników i dlatego dostaje kolejną szansę. „ – mówi Jacek Sarna.

Izabela Badurek

Była zawodniczka UFC oraz niegdyś TFL, Izabela Badurek po dłuższej przerwie w TFL wraca do klatki rodzinnej organizacji. Urodzona w Lublinie zawodniczka 11 kwietnia 2015 podpisała kontrakt z najlepszą na świecie Amerykańską organizacją UFC. Z powodów macierzyńskich zawodniczka zmuszona była zawiesić karierę. Dla Izabeli będzie to sentymentalny powrót do klatki lubelskiej organizacji Thunderstrike Fight League. Reprezentantka Lubelszczyzny, powróci do oktagonu i zaprezentuje się przed własną widownią podczas największej w historii gali TFL 13”GLOBUS”, zaplanowanej na 23 marca w lubelskiej hali Globus. Izabela Badurek w TFL jest niepokonana, dwukrotnie zwyciężała nad swoimi rywalkami przed czasem. „Wkład TFL w rozwój MMA w Polsce jest duży. Mamy zawodników TFL, którzy walczą lub walczyli jak w przypadku Izy w UFC. Jeżeli zawodniczka ponownie skupi się na odbudowaniu kariery pod banderą TFL, ma szanse ponownie zagościć na salonach UFC. Cieszę się że Iza wraca w Lublinie bo tutaj jest jej dom a każdy w swoim domu czuje się najlepiej”. – komentuje Jacek Sarna.

Marcin Skrzek

Marcin Skrzek TFL 13Kolejną walkę pod szyldem TFL, już 23 marca w lubelskiej hali GLOBUS, stoczy perspektywiczny Marcin Skrzek. Przedstawiciel klubu CROSS FIGHT RADOM, jest niepokonany pod banderą Thunderstrike Fight League . W ostatniej swojej walce w rodzinnym Radomiu po niezwykle emocjonującym boju pokonał Ukraińca Vasyla Chalycha. Dla podopiecznego Leszka Kulika, będzie to już czwarty występ dla TFL. „Marcin to jeden z moich ulubionych zawodników. Walczy niezwykle efektownie i widowiskowo. Ostatnia walka na TFL 12 w Radomiu wywołała u mnie i u kibiców olbrzymie emocje. Wydaje mi się, że z ostatniego starcia Marcin i jego sztab wyciągnęli najwięcej wniosków. To była prawdziwa wojna w oktagonie”.- mówi Jacek Sarna.

Cezary Oleksiejczuk

Cezary Oleksiejczuk TFL 13Jeden z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia, Cezary Oleksiejczuk, już 23 marca w Lublinie stoczy pierwszy zawodowy pojedynek w formule MMA. Gala odbędzie się w największej na Lubelszczyźnie hali sportowej Globus, która może pomieścić 5000 widzów. Cezary to młodszy z braci Oleksiejczuk. Jego starszy brat, Michał Oleksiejczuk w 2016 roku zdobył pas mistrzowski TFL w kategorii półciezkiej a następnie trafił do największej światowej organizacji UFC. Cezary ma na swoim koncie trzy zwycięstwa na TFL w formule semi pro oraz jedną porażkę. „Osiemnastolatek chce iść w ślady starszego brata. Nie jest przypadkowym zawodnikiem i mamy jasno obrany cel jego kariery. Jeśli wszystko ułoży się tak jak zakładamy to ma duże szanse na sportowy rozwój. Pamiętajmy jednak, że Czarek to nie Michał i każdy musi pracować na swój rachunek “- mówi Jacek Sarna.

Mariusz Skwarek

Już za niespełna dwa miesiące po raz trzeci do klatki TFL, wejdzie Mariusz Skwarek. Znany z bezkompromisowego oraz widowiskowego stylu walki zawodnik, będzie musiał wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Przypomnijmy, że reprezentant Lubelszczyzny udanie zadebiutował w oktagonie TFL właśnie w Lublinie, po czym w kolejnej walce musiał uznać wyższość swojego oponenta. „Mariusz to tytan pracy i jego porażka w ostatniej walce leży mu głęboko w sercu. Jestem pewien, że przed własną wspaniałą widownią zrobi wszystko by ponownie jego ręka powędrowała ku górze. Ostatnia walka trochę skomplikowała plany zawodnika ale właśnie dlatego dostaje kolejną szansę” – mówi Jacek Sarna.

Źródło: Informacja prasowa organizatora