KSW 41 pod choinkę w Katowicach?
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 25, wrzesień 2017
Co prawda w najbliższym czasie polskich widzów czeka gala KSW 40 w Dublinie, która odbędzie się 22-go października a już w międzyczasie słynny Popek w jednym z programów ujawnił nieopatrznie, że następna polska edycja gali KSW 41 trafi niemalże pod choinkę, ponieważ organizacja KSW planuje swoje wydarzenia w przeddzień Wigilii czyli 23-go grudnia.
Informacja już od pewnego czasu krążyła w środowisku i była przyjmowana z niedowierzaniem, jednak KSW najprawdopodobniej chce zaryzykować, by "wejść pod strzechy" z "MMA made in Poland". Przy jej marce najprawdopodobniej całe święta Bożonarodzeniowe Polacy będą rozmawiać o walkach Popka, Pudziana, Borysa Mańkowskiego, Marcina Wrzoska czy zapaśnika olimpijskiego Damian Janikowskiego.
Co jednak najbardziej interesujące - KSW 41 odbędzie się w Katowicach a nie na nowoczesnej Tauron Arena w Krakowie. Rozważana była także nowoczesna hala w Gliwicach, ale póki nie ma żadnego potwierdzenia, by to tam trafiła Konfrontacja Sztuk Walki.
Gwoli wyjaśnienia warto przypomnieć, że tradycyjnie czwarte doroczne wydarzenie polskiego MMA odbywało się na koniec listopada lub w pierwszym tygodniu grudnia. Jednak marka KSW wzmocniła się niepomiernie na przestrzeni dwóch ostatnich lat i nawet przy prawdopodobnej stracie takich gwiazd jak Mamed Khalidov czy Marcin Różalski, bez problemu wyprzeda obiekt taki jak katowicki "Spodek", którego nie udało się zapełnić podczas ostatniej gali w Katowicach jaką była KSW 13: Kumite w 2010 roku. Po 7 latach jestw stanie tego dokonać. Czekamy zatem na potwierdzenie nieoficjalnych przecieków.
Co jednak najbardziej interesujące - KSW 41 odbędzie się w Katowicach a nie na nowoczesnej Tauron Arena w Krakowie. Rozważana była także nowoczesna hala w Gliwicach, ale póki nie ma żadnego potwierdzenia, by to tam trafiła Konfrontacja Sztuk Walki.
Gwoli wyjaśnienia warto przypomnieć, że tradycyjnie czwarte doroczne wydarzenie polskiego MMA odbywało się na koniec listopada lub w pierwszym tygodniu grudnia. Jednak marka KSW wzmocniła się niepomiernie na przestrzeni dwóch ostatnich lat i nawet przy prawdopodobnej stracie takich gwiazd jak Mamed Khalidov czy Marcin Różalski, bez problemu wyprzeda obiekt taki jak katowicki "Spodek", którego nie udało się zapełnić podczas ostatniej gali w Katowicach jaką była KSW 13: Kumite w 2010 roku. Po 7 latach jestw stanie tego dokonać. Czekamy zatem na potwierdzenie nieoficjalnych przecieków.