Po bezproblemowym zwycięstwie nad CM Punkiem (0-1 MMA, 0-1 UFC) na UFC 203, Mickey Gall (3-0 MMA, 2-0 UFC) wyjawił, z kim chciałby zmierzyć się w kolejnym występie dla największej federacji MMA. Wskazał on na Sage'a Northcutta (8-1 MMA, 3-1 UFC), a więc zawodnika bardzo mocno promowanego przez UFC.

Jednym z elementów łączących obu fighterów jest ich młody wiek: Northcutt liczy sobie zaledwie 20 lat, Gall zaś ma skończone 24 lata. Innym wspólnym mianownikiem w ich przypadku jest sposób, w jaki trafili do UFC. Obaj zostali wypatrzeni przez Danę White'a w programie ''Dana White: Lookin' for a Fight''. Po udanych występach, jakie zaliczyli naprzeciwko prezesa UFC na widowni, zapracowali na angaż.

Startom Northcutta w oktagonie od początku towarzyszyło duże zainteresowanie. Nie tylko ze względu na to, co pokazywał w klatce, ale również z powodu bardzo dobrych zarobków, biorąc pod uwagę, że dopiero wchodził do UFC. Trzeba jednak przyznać, że bardzo młody, utalentowany, w dodatku prezentujący nienaganną sylwetkę zawodnik wnosi duży potencjał marketingowy. Poza tym, daje nadzieję innym młodym fighterem na zrobienie podobnej kariery.

Oczywiście jego umiejętności wciąż wymagają sporej poprawy, bo o ile dwa pierwsze pojedynki dla UFC w jego wykonaniu były imponujące, o tyle w trzecim z mało wówczas znanym Bryanem Barbareną został sprowadzony na ziemię (dosłownie i w przenośni) i poddany trójkątem rękoma. Natomiast w ostatnim starciu z Enrique Marinem co prawda wygrał, ale potwornie męczył się z reprezentantem Hiszpanii.

Gall bilet wstępu do UFC zapewnił sobie po... wyzwaniu do walki CM Punka, byłej gwiazdy wrestlingu. Po zwycięskim debiucie w tej federacji, dostał to co chciał i w nieco ponad dwie minuty poddał Punka. Była to wygrana niewiele wnosząca do sportowego portfolio Galla, ale pod względem dalszych perspektyw na pewno będzie procentować. I teraz postanowił doprowadzić do kolejnej konfrontacji, która może mu przynieść duży rozgłos.

Obóz Northcutta niedługo po wyzwaniu ze strony Galla wstępnie przyjął propozycję. Teraz wszystko zależy od UFC, ale wydaje się, że jeśli chodzi o tego typu starcie to organizacja nie powinna robić żadnych obiekcji, a wprost przeciwnie. Zostanie ono przeprowadzone prawdopobnie w limicie wagi półśredniej. Będziemy oczekiwać na oficjalne ogłoszenie tego zestawienia. Możliwe, że dojdzie do niego już na listopadowym UFC 205 w Nowym Jorku.