Grad nokautów towarzyszył kolejnej gali Rizin Fighting Federation, która odbyła się w hali Saitama Super Arena w Saitamie w Japonii, w niedzielę 29-go lipca. Organizacja Rizin FF zaprezentowała swoj 11-ty event w historii dotychczasowych dokonań. Po raz pierwszy też w walce wieczoru wystąpiły panie. I tak zwyciężczyni turnieju Superatomweight Grand Prix Kanna Asakura (13-2) po raz drugi spotkała się z mistrzynią Shoot Boxingu Reną Kubota (7-1).

Za pierwszym razem na ubiegłorocznym finałowym Rizin Fighting World Grand Prix 2017 w grudniu, Japonka udusiła Renę. Tym razem Kubocie udało się uniknąć utraty przytomności jak przed 8 miesiącami, kiedy to sędzia nie zauważył sygnału poddania i kickboxerska mistrzyni "odpłynęła". Walkę na pełnym dystansie wygrała japońska zapaśniczka, która w ubiegłym roku w drodze do finału pokonała Polkę Sylwię Juśkiewicz.

W innej wewnątrzjapońskiej konfrontacji na szczycie finalista programu The Ultimate Fighter 24 Hiromasa Ogikubo (17-4-1) zmierzył się z weteranem UFC Kyoji Horiguchi (25-2). Dla obu był to rewanż za 2013 roku kiedy to mistrza Shooto pokonał Horiguchi. Weteran miał na koncie w UFC miał 7 zwycięstwo i tylko jedną porażkę z Demetriousem Johnsonem. Tutaj poradził sobie znakomicie kontrolując walkę.

Inny weteran wielu organizacji i prawdziwa japońska historia MMA Takanori Gomi (36-15, ) znokautował dawną gwiazdę UFC Melvina Guillarda (32-21-2, 3 NC), który doznał 8 porażki z rzędu przy jednym No Contest. Gomi miał 6 porażek i rozpaczliwie potrzebował zwycięstwa. W bezprecedensowej wymianie ciosów Japończyk "uwalił" kopiącego go w butach w kontuzjowane kolano Amerykanina. Buty zawodników w walce to dziś kompletny archaizm w MMA, ale japonia to dziwny kraj, gdzie takie rzeczy bywają na porządku dziennym. Niestety Guillard "umarł w butach" - można powiedzieć dosadnie.

Kapitalny pojedynek dali finalista turnieju Rizin FF świetny Czech Jiří Procházka (21-3) i Brazylijczyk Bruno Cappelozza (10-5). Obaj porzucili kalkulacje i "poszli na całość". Brazylijczyk trafił Prohazkę i był bliski szczęścia. Ten jakimś cudem przetrwał i serią ciosów w stójce i parterze prawie wypchnął z ringu znokautowanego rywala. Jeszcze dramatyczniej wyszła walka Diego Brandão (23-12) i japońskiego weterana Sengoku i innych organizacji Satoru Kitaoka (41-17). japończyk miał dźwignię na nogi i był bliski szczęścia, ale Brazylijczyk dosłownie nokautem uwolnił się z trzymania za nogę. Swoich rywali nokautowali gwiazda Full Metal Dojo Taj Thanongsaklek Topnoi (6-1) z Tiger Muay Thai i Amerykanin Daron Jae Cruickshank (21-10-0, 1 NC). "Detroit Superstar" wygrał trzecią walkę z rzędu przez nokaut z czego dwie na Rizin FF.

Komplet wyników:

Main event
49 kg: Kanna Asakura (Japonia) pokonała Rena Kubota (Japonia) przez decyzję 3-0

Pozostałe
60 kg: Kyoji Horiguchi (Japonia) pokonał Hiromasa Ogikubo (Japonia) przez decyzję 3-0
100 kg: Jiří Procházka (Czechy) pokonał Bruno Henrique Cappelozza (Brazylia) przez KO w 1 rundzie (1:41 min) 
73 kg: Takanori Gomi (Japonia) pokonał Melvina Guillarda (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:33 min)
70 kg: Diego Brandão (Brazylia) pokonał Satoru Kitaoka (Japonia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:30 min)
+93 kg: Unurjargal Boldpurev (Mongolia) pokonał Shoma Shibisai (Japonia) przez decyzję 3-0
70 kg: Kaito (Japonia) pokonał Yoshiya Uzatsuyo (Japonia) przez KO (kolano) w 2 rundzie (1:22 min)*
49 kg: Miyuu Yamamoto (Japonia) pokonała Saori Ishiokę (Japonia) przez niejednogłośną decyzję 2-1
59 kg: Thanongsaklek Topnoi Tiger Muay Thai (Tajlandia) pokonał Tadaaki “Onibozu” Yamamoto (Japonia) przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (1:06 min)
70 kg: Daron Cruickshank (USA) pokonał Tom Santos (Brazylia) przez TKO (uderzenia łokciem) w 3 rundzie (4:13 min)

*kickboxing