W sobotnią noc z 7-go na 8-my września w hali T-Mobile Arena w Las Vegas odbyła się gala UFC 216 Ferguson vs Lee z dwiema walkami o pasy kategorii lekkiej i muszej. Z kilku względów było to wyjątkowe wydarzenie. Po pierwsze main eventem była walka o pas tymczasowy wagi lekkiej Tony Fergusona (23-3 MMA, 13-1 UFC) z Kevinem Lee (16-3 MMA, 9-3 UFC).

Po drugie Demetrious Johnson (27-2-1 MMA, 15-1-1 UFC), pokonując Raya Borga (11-3 MMA, 5-3 UFC) pobił rekord 10 zwycięstw legendarnego Andersona Silva w obronie pasa. “Mighty Mouse” zaliczył 11 zwycięstwo a walka była tylko co-main event.

Wszystkich zachwyciła akcja z poddaniem Borga i powoli być może z zawodnika, na którego sprzedaje się najmniej PPV, stanie się on jedną z ikon MMA. Oby tak się stało. Dobrym otwarciem jest bonus 50 tysięcy dolarów jaki otrzymał za swój wyczyn Johnson tytułem “Performance of the Night”. Podobny bonus dostał John Moraga (18-6 MMA, 7-5 UFC), który pokazał miejsce w szeregu niepokonanemu do tego momentu Czeczenowi Magomedowi Bibulatovi (14-1 MMA, 1-1 UFC).

W walce wieczoru wbrew pozorom Fergusonowi nie szło łatwo w walce z Lee. Zaczął dobrze od dwóch krzyżowych kopnięć, które wstrząsnęły rywalem i obróciły nim dookoła osi. Jednak przed upływem trzeciej minuty walki, został sprowadzony a wszelkie próby poddań pochodzący z las Vegas Kevin gasił w zarodku. Ferguson z trudem przetrwał tę rundą, bo Lee miał dosiad i zablokowanego bombardował z góry pięściami i łokciami. Na jego tułowiu lądowały bolesne kolana w parterze. Gong był wybawieniem. W drugim starciu obaj szukali odpoczynku.

Kluczowe było trzecie, gdzie na zmianę Ferguson leżał i był tłamszony ale wstawał i ponownie był sprowadzony w połowie rundy. Jednak dały znać o sobie umiejętności parterowe, gdy wijąc się nieprawdopodobnie zdołał założyć trójkątne duszenie nogami Kevinowi Lee i po chwili ten skapitulował w momencie gdy zdawało się, że panuje nad wydarzeniami i prowadzi na punkty. Ferguson zyskał poważny akces do walki z Conorem McGregorem i wyzwał go do walki nazywając "McNuggetsem". Pojedynek ziści się lub nie, po trzecim hitowym starciu McGregor vs Nate Diaz, ale to daleka przyszłość.

Najbardziej nieoczekiwany zwrot akcji miał w przypadku byłego mistrza UFC legendarnego Fabricio Werduma (22-7-1 MMA, 10-4 UFC), który miał zmierzyć się z silnym i zawsze niebezpiecznym Derrickiem Lewisem (18-5 MMA, 9-3 UFC). Ten jednak z powodu kontuzji w ostatniej chwili wycofał się z walki i na jego miejsce błyskawicznie ściągnięto Walta Harrisa (9-6 MMA, 2-5 UFC). Ten dzielnie stanął do walki, ale równie błyskawicznie został poddany tzw. balachą.

Najlepszą walką wieczoru wybrano starcie Bobby Greena (23-8-1 MMA, 4-3-1 UFC) i Lando Vannata (9-2-1 MMA, 1-2-1 UFC) i obaj zawodnicy otrzymali po 50 tysięcy dolarów za remisowy boj. Drugi podczas tej gali i to też wyjątkowa sytuacja. najgorszą informacją jest jednak fakt, że galę oglądało zaledwie 10,638 widzów, którzy wnieśli do kas zaledwie 677,999.50 dolarów, co jest najgorszym wynikiem od kilkunastu lat w przypadku numerowanych gal. Nie ma dwóch zdań, że częsciową przyczyną był terrorystyczny atak amerykańskiego szaleńca pod Mandalay Bay w Las Vegas, gdzie zginęło 59 osób a ponad 500 było rannych.

Komplet wyników:

Main event
70,3 kg: Tony Ferguson (USA) pokonał Kevina Lee (USA) przez poddanie (trójkątne duszenie nogami) w 3 rundzie (4:02 min)

Główna karta
56,7 kg: Demetrious Johnson (USA) pokonał Raya Borga (USA) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 5 rundzie (3:15 min)
120 kg: Fabricio Werdum (Brazylia) pokonał Walta Harrisa (USA) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 1 rundzie (1:05 min)
57,2 kg: Mara Romero Borella (Włochy) pokonała Kalindrę Farię (Brazylia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:54 min)
70,8 kg: Evan Dunham (USA) vs Beneil Dariush (USA) - Remis (29-28, 28-28, 28-28)

Walki eliminacyjne
61,7 kg: Cody Stamann (USA) pokonał Toma Duquesnoya (Francja) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 30-27)
70,8 kg: Lando Vannata (USA) vs Bobby Green (USA) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-27, 27-29, 28-28)
52,6 kg: Poliana Botelho (Brazylia) pokonała Pearl Gonzalez (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
57,2 kg: Matt Schnell (USA) pokonał Marco Antonio Beltrana (Meksyk) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 30-27)
120,7 kg: John Moraga (18-6) pokonał Magomeda Bibulatova (Rosja) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie pierwszej (1:38 min)
84,4 kg: Brad Tavares (USA) pokonał Thalesa Leitesa (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-26, 30-26)