Organizacja World Series of Fighting ogłosiła termin i walkę wieczoru swojej kolejnej gali. Na WSOF 24, która jest zaplanowana na 17-ego października w Mashantucket w stanie Connecticut zobaczymy dwóch byłych pretendentów do walk o pasy UFC. Były pretendent do pasa wagi półśredniej, Jon Fitch (26-7-1, 1 NC) zmierzy się z jednym z najlepszych zawodników dywizji średniej, który zadebiutuje na tej gali w wadze półśredniej, Yushinem Okamim (30-9). Obydwaj wracają do klatki po porażkach.

Dla Jona Fitcha pojedynek z Japończykiem będzie okazją do odbudowania się po porażce z mistrzem dźwigni na nogi, Rousimarem Palharesem. Brazylijczyk pokonał Amerykanina w walce o pas dywizji półśredniej WSOF poddając go dźwignią skrętową w zaledwie 90 sekund. Wcześniej zawodnik American Kickboxing Academy wygrał dwie walki w WSOF pokonując w swoim stylu, czyli przez decyzję sędziów Marcelo Alfayę oraz Dennisa Hallmana. W debiucie w tej organizacji dość niespodziewanie został poddany w zaledwie 41 sekund duszeniem gilotynowym przez Josha Burkmana. Wczesniej po dwóch porażkach i remisie w czterech walkach dla UFC został zwolniony z tej organizacji. Fitch przede wszystkim zawsze był zawodnikiem, który nie miał nokautującego ciosu, więc nie mógł kończyć walk przed czasem, jak również nie potrafił poddawać swoich oponentów. Te dwie wady sprawiały, że nie był zbyt popularny i UFC bez żalu rozstało się z zawodnikiem AKA.

Yushin Okami, podobnie jak Fitch, również został zwolniony z UFC za nudne walki, bo zwolniono go po zaledwie jednej porażce, przed czasem, z Ronaldo ‘Jacare Souzą. Oczywiście długo nie musiał szukać pracy, bo cały czas był uznawany za czołowego zawodnika dywizji średniej i niemal natychmiast po zwolnieniu z UFC został zakontraktowany przez WSOF.
W tej organizacji najpierw pokonał Svetlozara Savova, poddając go duszeniem trójkątnym rękoma, by w kolejnej walce zostać zastopowanym w czwartej rundzie przez mistrza WSOF, Davida Brancha. Po tamtej walce Okami zdecydował się zmienić kategorię wagową i spróbować zaatakować tron dywizji półśredniej, który będzie stawką sobotniej batalii między wspomnianym wcześniej Rousimarem Palharesem, a Jakem Shieldsem.