Poważne zmiany w płucach i sercu u sportowców po ''bezobjawowym'' przejściu koronawirusa Covid-19
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 04, styczeń 2021

Według badań Ohio State University, gdzie przeprowadzono ankietę wśród 26 sportowców zarażonych Covid-19 i nie mających widocznych objawów wymagających hospitalizacji, infekcja jednak pozostawiła ślady po wyleczeniu. Co ciekawe, dotyczy to tylko tych, którzy nie otrzymali żadnych leków antywirusowych.
Czterech sportowców (15% badanych) miało wyniki CMR,u (kardiologiczny rezonans magnetyczny) odpowiadające zapaleniu mięśnia sercowego na podstawie obecności dwóch głównych cech: obrzęku mięśnia sercowego spowodowanego podwyższonym sygnałem T2 i uszkodzenia mięśnia sercowego spowodowanego obecnością LGE (late gadolinium enhancement) bez niedokrwienia.
Na czterech, wysięk osierdziowy był obecny u dwóch sportowców z objawami zapalenia mięśnia sercowego. Dwóch z tych czterech sportowców z objawami zapalenia mięśnia sercowego miało łagodne objawy jak duszność podczas, gdy pozostali dwaj byli na tym etapie bezobjawowym. Dwunastu sportowców (46%) miało LGE a u ośmiu (30,8%) LGE widoczne to było bez jednoczesnego podwyższenia parametrów.
Ponadto wskaźnik LGE u 42% jest wyższy niż w opisanych w literaturze fachowej, populacjach normatywnych. Podsumowując, podczas gdy długoterminowa obserwacja i szersze badania są wymagane do zrozumienia zmian CMR u sportowców wyczynowych. CMR może zapewnić doskonałą ocenę ryzyka zapalenia mięśnia sercowego u sportowców, którzy wyleczyli się z COVID-19, aby zapewnić im dalszą bezpieczną rywalizację w sporcie.
Z ostatnich naocznych przypadków, doskonale ilustruje to przykład czeczeńskiego zawodnika Khamzata Chimaeva walczącego w UFC. Najpierw wykryto u niego koronawirusa, ale stwierdzono, że da radę walczyć w grudniu 2020 z Anglikiem Edwardsem. Kiedy wykryto koronawirusa u Anglika przeniesiono walkę na 20 stycznia, to okazało się po szczegółowych badaniach, iż nie tylko nie zdążyłby przygotować się na grudzień, ale i styczniowy termin jest niemożliwy, by był gotów stanąć do walki! A mówimy tu o zawodniku, który ma 27 lat i fenomenalny organizm. Jak widać, jest to poważny problem a nie "bezobjawowy".