Informacja o przejściu na emeryturę podwójnego mistrza wagi muszej i koguciej Henry'ego Cejudo (16-2 MMA, 10-2 UFC) po wygranej walce z Dominickiem Cruzem na UFC 249 spowodowała natychmiastową reakcję dwóch chętnych zawodników do tego by wziąć jeden z pasów. O pas wagi koguciej walczyć chcą niepokonany Petr Yan (14-1 MMA, 6-0 UFC) z Rosji i Amerykanin Aljamain Sterling (18-3 MMA, 10-3 UFC), którzy nawołują do dania im szansy pokazania swoich umiejętności.

W sobotnią noc 9-go maja w hali VyStar Veterans Memorial Arena w Jacksonville na Florydzie (USA) Cejudo pokonał Dominicka Cruza przez TKO po interwencji sędziego, który przerwał akcję mistrza na 2 sekundy przed gongiem na przerwę. W chwilę później Cejudo poinformował świat a co ważniejsze Danę White o zakończeniu kariery. Dało to szansę innym, by rozpocząć spekulacje o dziedzictwie w wadze koguciej.

Zarówno Sterling jak i Yan zaakceptowaliby taki pojedynek, o ile zaszokowany Dana White, któremu nie brakuje zmartwień, zechce kimś zastąpić Cejudo. Niestety ani Yan ani Sterling nie byli mistrzami olimpijskimi i raczej triumf w dwóch kategoriach wagowych im nie grozi. Strata Cejudo jest oczywista nie tylko dla wagi koguciej, ale głównie dla muszej, bo widzowie w USA cenią wyjątkowość a tej ani Sterling, ani Yan nie gwarantują. Poza tym patrząc na szalejącą w Rosji i USA pandemię trudno przypuszczać, by szybko można było taki pojedynek zorganizować. Takie są realia. Jednak tak czy tak obaj chcą pas Cejudo.

30-letni "Funk Master" ma serię czterech zwycięstw nad tamimi zawodnikami jak Brett Johns, Cody Stamann, Jimmie Rivera czy Pedro Munhoz. Od marca 2016 nie poniósł porażki. Dopisać mu trzeba dwa cenne zwycięstwa nad Augusto Mendesem i Renanem Barao. Jest nie tylko silny, ale także kontrowersyjny i wygadany. Dał zresztą próbkę tego w Gdańsku w 2018, gdy wystąpił podczas zwyczajowego  Q&A na UFC Fight Night 118.

Yan ma bezprecedensową serię sześciu zwycięstw nad takimi fighterami jak Jimmie Rivera, John Dodson czy ostatnio Urijah Faber. Dodatkowo miał wcześniej trzy wygrane w silnej ACB. Jest młody bo liczy dopiero 27 lat i może zdominować tę wagę. Właśnie jego jak ognia UFC unikało zestawienia z Cejudo. Poza sportem liczy się biznes. Poza Nurmagomedovem kolejny mistrz z Rosji, byłby kłopotliwy dla organizacji. Prawdopodobnie, bo Khabib jest bardziej "amerykański" niż wielu myśli cieszy się popularnością w USA. Yan owijający się rosyjską flagą raczej liczyć na to nie może.