Jeden z najlepszych zawodników MMA w kategorii średniej w UFC, Yoel Romero (13-3 MMA, 9-2 UFC), wygrał proces sądowy z producentem zanieczyszczonych odżywek firmą Gold Star Performance Products. Zawodnikowi UFC zasądzono odszkodowanie w kwocie 27,45 milionów dolarów, czyli około 105 milionów złotych.

Sprawa zawodnika podchodzącego z Kuby miała swój początek w 2016r., gdy w jego organizmie podczas testu wykryto niedozwoloną substancję. Konkretnie był to środek o nazwie ibutamoren. Romero został zawieszony przez USADA (Amerykańska Agencja Antydopingowa) na okres sześciu miesięcy. Zawodnik od początku mówił, że świadomie nie sięgnął po doping, a winił producenta odżywki, który na etykiecie suplementu o nazwie Shred Rx zataił obecność tego konkretnego środka.

Yoel Romero wytoczył proces sądowy producentowi. Sąd w hrabstwie Middlesex w stanie New Jersey orzekł, że firma świadomie wypuściła do sprzedaży skażony preparat. Na rzecz zawodnika zasądzono ogromne odszkodowanie o wartości 27,45 miliona dolarów. Na kwotę składają się 3 miliony dolarów z tytułu utraconych zarobków, 3 miliony za szkodę wizreunkową i kolejne 3 miliony za przeżywany stres emocjonalny. Ta suma został pomnożona razy trzy na podstawie obowiązującej w New Jersey ustawy o oszustwach konsumenckich.

"Jestem bardzo szczęśliwy i nie chodzi o pieniądze. Teraz wszystko jest czyste i przejrzyste. Nie możesz żyć bardzo dobrze, kiedy słyszysz i widzisz pod tym, co publikujesz w mediach społecznościowych, że ludzie nazywają cię "żołnierzem sterydów". Wtedy nie możesz spać spokojnie... To także bardzo emocjonalne i ważne, ponieważ wiem, że nigdy w życiu niczego nie brałem" - skomentował wyrok sądu Yoel Romero w rozmowie z ESPN.

Manager Romero, Abraham Kawa, ma pewne wątpliwości czy cała przysądzona suma trafi na konto zawodnika. Firma, która wyprodukowała suplement może złożyć odwołanie od wyroku. "Nie ma pewności, czy Romero otrzyma wszystkie pieniądze, biorąc pod uwagę, że Gold Star w ogóle nie komunikował się z sądem" - powiedział Kawa.

Przypominamy, że 42-letni  Yoel Romero, to również wicemistrz olimpijski w zapsach, a także były dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej federacji UFC.  Swój kolejny pojedynek stoczy już 17 sierpnia podczas gali UFC 241 w Anaheim, a na przeciwko niego w oktagonie stanie niepokonany 28-letni zawodnik z Brazylii, Paulo Henrique Costa.

Tekst opracował: Sebastian "Młody" Szczerek