free templates joomla

Conor McGregor dziękuje Mike'owi Tysonowi za doskonałą marihuanę!

Conor McGregor & Mike TysonByły mistrz UFC dywizji piórkowej i lekkiej, Irlandczyk Conor MacGregor, opowiedział o tym, jak odwiedził Mike'a Tysona i rozmawiał z nim na różne tematy, a także zauważył marihuanę dobrej jakości, którą uprawia "Iron Mike". Jak wiadomo były mistrz świata w boksie i "Król Nokautu" na mocy amerykańskich regulacji prawnych i zgody na uprawę marihuany zajął się tym biznesem.

"Spotkałem wczoraj Mike'a Tysona w Dublinie, kocham go i szanuję, wspaniale było się z nim spotkać. Mike, wiem, że w przeszłości mówiłeś o mnie coś, co mi się nie podobało, ale cieszę się, że mogę osobiście z tobą porozmawiać i wyjaśnić wszystko. Nawiasem mówiąc, uprawiasz naprawdę dobrą marihuanę na swoim ranczu "KO Kush" - pochwalił farmerskie dokonia Tysona, który miał już za sobą promocję używek (napój) a także dawniej, wpadkę dopingową związaną z marihuaną. To jednak inne doświadczenie, niż obecna hodowla medycznej marihuany.

"To był zaszczyt wypróbować to. Życzę powodzenia w rozwijaniu swojej firmy Mike - jesteś legendą, zawsze będę cię szanował bez końca. Nie pozwól, aby ktoś zabrał cokolwiek od ciebie. Wszyscy ci to zawdzięczamy, kocham cię, Iron Mike" - napisał Conor McGre w mediach społecznościowych. Warto zauważyć, że Conor reklamuje także "używkę", jaką jest irlandzka whisky, którą promował przed UFC 229 i walką z Kahbibem Nurmagomedovem. Nie pomogła mu ona wygrać, ale to raczej jego rywal po walce zachował się, jakby to on się jej napił.