free templates joomla

Marcin Tybura przegrywa po nieprawdopodobnej wojnie z Derrickiem Lewisem na UFC Fight Night 126! Video

Lewis vs TyburaPo nieprawdopodobnej wojnie na UFC Fight Night 126 w Austin w Teksasie w USA w niedzielną noc 18-go lutego pokonał Amerykanin Derrick Lewis (19-5-1 MMA, 10-3 UFC) naszego Marcina Tyburę (16-4 MMA, 3-3 UFC). To była niesamowita walka od początku, bowiem gigantyczny, bo mający pod limit 120 kg i 7 kg przewagi 33-letni Amerykanin powalił Polaka i wydawało się, że pojedynek szybko może się skończyć.

Później jednak Tybura przejął pełną kontrolę nad poczynaniami przeciwnika i po przetoczeniu atakował z góry wyrywającego się z trzymań Amerykanina. Miał szansę na duszenie zza pleców, ale rywalowi udawało się unikać niebezpiecznych sytuacji. W końcu pierwszej rundy Tybura miał założony klucz na rękę i wydawało się, że Lewis odklepie na znak poddania. Uratował go gong. W drugiej rundzie wydawało się, że "sprasowany" łokciami uderzeniami Ameruykanin nie przetrwa walki a jednak przetrwał.

W trzeciej kiedy wydawało się, że wszystko jest podkontrolą, Tybura przy siatce próbował wywrócić i dociskał Lewisa, jednak moment nieuwagi niestety spowodował, że Lewis zerwał trzymanie i w stójce trafił zmęczonego Polaka pierwszym ciosem a po nich dwoma kolejnymi, które ścięły z nóg polskiego zawodnika, któremu szansa na wygraną wymknęła się dosłownie z ręki, bo był do tego momentu lepszym zawodnikiem i zasługiwał na wygraną. Wielka szkoda, ale taki jest to właśnie nieobliczalny sport. Polak przegrał trzeci raz i ma trzy wygrane w UFC.