free templates joomla

31 medali i 4 miejsce na świecie Polaków na MŚ WAKO w Kickboxingu! Podsumowanie!

Kadra K-1W zakończonych Mistrzostwach Świata WAKO w Kickboxingu (WAKO World Kickboxing Championship 2017) w Budapeszcie na Węgrzech, które trwały od 4-go listopada do 11-go Polska Reprezentacja zdobyła 31 medali zajmując czwarte miejsce pośród blisko 60 krajów jakie brały udział w kickboxerskich zmaganiach. Najlepszą okazała się ekipa Rosji z 63 medalami zdobytymi we wszystkich konkurencjach od form muzycznych po K-1 Rules.

Drugie miejsce przypadło zawsze silnym gospodarzom Węgrom (42 medali, 17 złotych, 13 srebrnych, 12 brązowych), który wyprzedzili Włochów z 40 medalami, (13 złotych, 11 srebrnych i 16 brązowych. Polacy zdobyli 12 złotych medali, 4 srebrne i 15 brązowych i jest to jeden z najlepszych wyników w historii. Jest to też czas porównań dla nowego zarządu Polskiego Związku Kickboxingu, kierowanego od jakiegoś czasu przez prezesa Piotra Siegoczyńskiego, który zaufał współpracownikom i trenerom.

Na pewno jest jest on historyczny jeśli chodzi o kadrę K-1 prowadzoną przez Tomasza Skrzypka i Tomasz Mamulskiego w odniesieniu do składu z którego wypadła choćby taka gwiazda jak Dawid Kasperski. Oczywiście nie wszyscy są zwolennikami ponad 30-letnich zawodników walczących jako amatorzy niemal do sportowej emerytury i blokujących rozwój młodszym zawodnikom, ale faktycznie nastąpiła w kadrze spora rotacja na rzecz takich nowych twarzy jak Adam Gielata, Wojciech Kazieczko czy Maksymilian Bratkowicz. Jak pokazały wyniki była to ze wszech miar słuszna decyzja, bowiem Adam Gielata z Punchera Wrocław i Maksymilian Bratkowicz z Gym-Fight Wrocław zdobyli złote medale i wykorzystali swoją szansę.

Gielata w finale pokonał silnego Bułgara Bogdana Shumarova, ale wcześniej zdemolował w imponującym stylu gwiazdę światowego Kickboxingu Itaya Gershona z Izraela, z którym przegrał w historii walki kilku Polaków. Podobna sprawa miała się z Maksymilianem Bratkowiczem. Wrocławianin skupiony od dłuższego czasu tylko na sporcie, wciąż czyni postępy. Będąc w cieniu Dawida Kasperskiego dostał możliwość pokazania, że jest w stanie go zastąpić i zastąpił godnie. W półfinale znokautował ciężko silnego Kazacha Chingiza Iskakova a finale pokonał Brazylijczyka Alberto Fabio Cordovila.

Ważne też były medale Michała Bławdziewicza, który pokazał, że spokojnie i z wiekszym szczęściem może zastąpić Michała Turyńskiego, który może skupić się na zawodowej karierze. Srebro Michała Królika jest także ukoronowaniem jego amatorskiej kariery i jak sam zaznaczał, teraz skoncentruje się na pojedynkach zawodowych. Perspektywa to młodzież jak Wojciech Kazieczko czy inni, którzy aspirują do medali i kadry. Ogółem 2 złota, 2 srebra i

Kadra Low-KickKadra Low-kick Witolda Kostki i Andrzeja Garbaczewskiego w ciągu kilku dni doszła do etapu, gdzie "ziarno odsiano od plew" - by użyć górnolotnego porównania, zbierając medalowe żniwo. 4 medale, w tym 2 złote, 2 brązowe to powtórzony wynik z pamiętnych MŚ 2015 w Belgradzie. Złoto obroniła Iwona Nieroda z Diamentu Pstrągowa w wadze do 56 kg pokonując Rosjankę Anastasię Shiianovą. Rewelacją okazała się Karolina Kubiak z Łaska, która pokonała w finale Rosjankę Stefani Sultanovą przyczyniając się do dobrego wyniku kadry. Brązowe medale zdobyli Łukasz Kaczmarczyk z Gym-Fight Wrocław i
Kamil Rościński z Samuraja Sanok. Czasem niewiele brakowało by i inni zawodnicy przeszli do strefy medalowej, ale zabrakło szczęścia.

Poland Full-contact TeamW Full-contact Polacy wywalczyli drugie miejsce jako drużyna, wyprzedzając wiele faworyzowanych ekip. Indywidualnie złoto zdobyły Beata Leśnik i Karolina Dziedzic-Gruszowska. Brązowe medale zdobyły panie: Karolina Mośko, Pola Rogala i Emilia Czerwińska a wśród panów Filip Karbownik i Jakub Pokusa. To świetny wynik kadry prowadzonej przez trenera Radosława Laskowskiego i Wojciecha Kiersteina. Nie można też nie zapomnieć o roli trenera Jerzego Pilarza z Diamentu Pstrągowa, którego dwie zawodniczki Karolina Dziedzic-Gruszczyńska i Iwona Nieroda zdobyły dwa złote medale w dwóch kadrach LC i FC.

Planszowcy także mieli nie mało sukcesów i w formułach Kick-light i Light-contact złote medale stały się udziałem Łukasza Wichowskiego Michała Grzesiaka, Mateusza Niżejewskiego i Piotra Wypchała. Jednak liderką okazała się Paulina Jarzmik, która zdobyła dwa medale w obu formułach, dominując w kategorii do 60 kg. Srebrny medal w formule Kick-light zdobyła zazwyczaj walcząca w Light-contact i Full-contact Dorota Godzina, która uległa Węgierce Nelly Hanicz. Brązowy medal zdobył Patryk Kuryłek. Reprezentantom, trenerom, sędziom i działaczom PZKB gratulujemy sukcesu w imieniu Redakcji.

Złote medale: Paulina Jarzmik x 2 (60 kg/KL,LC) , Beata Leśnik (+70 kg/FC), Karolina Dziedzic-Gruszowska (70 kg/FC), Iwona Nieroda (56 kg/LK), Karolina Kubiak (48 kg/LK), Piotr Wypchał (89 kg/KL), Mateusz Niżejewski (63 kg/KL), Michał Grzesiak (94 kg/KL), Łukasz Wichowski (84 kg/LC), Adam Gielata (71 kg/K-1), Maksymilian Bratkowicz (86 kg/K-1)

Srebrny medal: Dorota Godzina (55 kg/KL), Michał Bławdziewicz (+91 kg/K-1), Marta Kirchner-Rządkowska (LC V/+65 kg), Michał Królik (60 kg/K-1)

Brązowy medal: Karolina Mośko (48 kg/FC), Emilia Czerwińska (60 kg/FC), Pola Rogala (65 kg/FC), Róża Gumienna (65 kg/K-1), Ewa Pietrzykowska (56 kg/K-1), Ewa Boś (48 kg/K-1), Wojciech Kazieczko (67 kg/K-1), Bartosz Dołbień (81 kg/K-1), Mateusz Pluta (91 kg/K-1), Jakub Pokusa (71 kg/FC), Filip Karbownik (81 kg/FC), Patryk Kuryłek (63 kg/KL), Kamil Rościński (67 kg/LK), Łukasz Kaczmarczyk (67 kg/LK), Leszek Jobs (94 kg/LC V/94 kg)

*LC - Light-contact
**KL - Kick-light
***FC - Full-contact
LK**** - Low-kick