free templates joomla

Nie żyje legendarny Hiroki Kurosawa

Hiroki Kurosawa25-go marca w wieku 54 lat z powodu niewydolności serca w jednym z tokijskich szpitali zmarł Hiroki Kurosawa - legendarny japoński zawodnik Karate Kyokushin i uczestnik pierwszej gali Pride FC, która odbyła się 11 października 1997 roku w Japonii.

Paradoksalnie udział w tej gali był pośrednią przyczyną kłopotów zdrowotnych Kurosawy. Pojedynek z potężnym Igorem Meindertem na Pride FC 1 kosztował go zerwanie więzadeł krzyżowych kolana i wieloletnie kłopoty z leczeniem tego urazu. Ostatnią operację karateka przeszedł w 2016 roku, ale rehabilitacja nie przebiegała pomyślnie i utrzymywało się wysokie ciśnienie krwi, to doprowadziło do niewydolności serca i w efekcie do zgonu.

Hiroki Kurosawa zabłysnął na firmamencie świata Karate Kyokushin w 1984 roku wygrywając legendarny 16th All Japan Tournament. W 1987 roku wziął udział w najsłynniejszych chyba poza pierwszą edycją Mistrzostwach Świata Karate, zajmując 6 miejsce po przegranej wskutek kontuzji z Michelem Thompsonem. Cztery lata później był trzeci przegrywając o wejście do finału z inną legendą Karate Kenji Midorim. W ostatnim starcie w 1995 znów był szósty ulegając Yamakiemu, późniejszemu mistrzowi. Na szóstej gali Pride pokonał Nobuaki Kakudę w walce na zasadach Karate. W roku 2000 brał udział w pojedynku K-1.

Słynął z potwornie mocnych dewastujących niskich kopnięć, bitych pod różnymi nieprawdopodobnymi kątami. Swoje umiejętności demonstrował także na pokazach rozbijając lodowe bloki niskimi kopnięciami i łamiąc za ich pomocą kije do baseballa. Nawet wśród rodzimych samurajów uchodził za wyjątkowego twardziela i nazywany był "The Kyokushin Fighting Machine". "Urodziłem się jako wojownik Karate i odejdę jako wojownik Karate. W moim życiu zawsze chodziło o Ducha Bushido" - to jego życiowe motto, któremu pozostał wierny aż do śmierci. Jego ciało zostało poddane kremacji. Niech spoczywa w Pokoju.