Jerome Le Banner wraca do walk na Rizin FF i zmierzy się w MMA z sumitą!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 13, grudzień 2015
Niezbyt długo w swoim postanowieniu wytrwał Jerome Le Banner (3-2). Słynny francuski kickboxer w sierpniu oficjalnie zakończył karierę, ale najwidoczniej rozmyślił się albo po prostu na stole pojawiła się korzystna finansowo oferta. Ta druga opcja jest realna, gdyż ''Geronimo'' stoczy pojedynek MMA na gali Rizin Fighting Federation w dniu 31 grudnia 2015 roku w japońskiej Saitamie przeciwko 31-letniemu estońskiemu sumicie, Kaido Hoovelsonowi (0-0).
W momencie stoczenia tego boju, Le Banner będzie miał od kilku dni skończone 43 lata. Choć zasłynął jako jeden z najwybitniejszych zawodników Kickboxingu swojej generacji, toczył również okazjonalnie walki w MMA, których uzbierało się łącznie pięć. Niewątpliwie najcenniejszym skalpem, jaki zdobył było zwycięstwo przez nokaut nad Yoshihiro Akiyamą. JLB przez lata stał się niezwykle lubianym i cenionym wojownikiem w Japonii, więc jego angaż na galę sylwestrową Rizin FF pod względem marketingowym może jedynie wyjść na dobre temu wydarzeniu.
Jego rywal to były zawodnik Sumo, rywalizujący na największych zawodach tego sportu w Japonii. Hoovelson, startujący wówczas pod przydomkiem Baruto, w swoim najlepszym okresie zasłużył na rangę ''ozeki'', czyli drugą najwyższą w ogóle. Estończyk w styczniu 2012 roku dopiero jako drugi Europejczyk w historii wygrał turniej w dywizji Makuuchi. Problemy z kontuzjami spowodowały, iż zakończył swoją karierę w tej dyscyplinie w 2013 roku. Zanim zaczął swoją przygodę z Sumo, był także mistrzem kraju w Judo.
O ile Le Banner ma pewne doświadczenie w MMA, o tyle mierzący dwa metry i ważący niemal 200 kg Hoovelson będzie debiutować na tych zasadach. Będzie to starcie dwóch ''gaijinów'', którzy w ''Kraju Kwitnącej Wiśni'' cieszą się dużą popularnością. Wsławili się tam wieloma świetnymi występami w swoich stylach źródłowych: Kickboxingu i Sumo. Czy możemy w ich przypadku liczyć na dobrą walkę MMA, okaże się ostatniego dnia tego roku.
W momencie stoczenia tego boju, Le Banner będzie miał od kilku dni skończone 43 lata. Choć zasłynął jako jeden z najwybitniejszych zawodników Kickboxingu swojej generacji, toczył również okazjonalnie walki w MMA, których uzbierało się łącznie pięć. Niewątpliwie najcenniejszym skalpem, jaki zdobył było zwycięstwo przez nokaut nad Yoshihiro Akiyamą. JLB przez lata stał się niezwykle lubianym i cenionym wojownikiem w Japonii, więc jego angaż na galę sylwestrową Rizin FF pod względem marketingowym może jedynie wyjść na dobre temu wydarzeniu.
Jego rywal to były zawodnik Sumo, rywalizujący na największych zawodach tego sportu w Japonii. Hoovelson, startujący wówczas pod przydomkiem Baruto, w swoim najlepszym okresie zasłużył na rangę ''ozeki'', czyli drugą najwyższą w ogóle. Estończyk w styczniu 2012 roku dopiero jako drugi Europejczyk w historii wygrał turniej w dywizji Makuuchi. Problemy z kontuzjami spowodowały, iż zakończył swoją karierę w tej dyscyplinie w 2013 roku. Zanim zaczął swoją przygodę z Sumo, był także mistrzem kraju w Judo.
O ile Le Banner ma pewne doświadczenie w MMA, o tyle mierzący dwa metry i ważący niemal 200 kg Hoovelson będzie debiutować na tych zasadach. Będzie to starcie dwóch ''gaijinów'', którzy w ''Kraju Kwitnącej Wiśni'' cieszą się dużą popularnością. Wsławili się tam wieloma świetnymi występami w swoich stylach źródłowych: Kickboxingu i Sumo. Czy możemy w ich przypadku liczyć na dobrą walkę MMA, okaże się ostatniego dnia tego roku.