Już 17-go października 2015, w Tallinie w Estonii, odbędzie się kolejna a zarazem druga jesienna edycja gali King of Kings World GP 2015, organizowana przez litewską MMA Bushido Donatasa Simanaitisa i estońskich partnerów. Wśród uczestników gali na wczorajszej konferencji prasowej potwierdzono oficjalnie występy trójki polskich zawodników Muay Thai i Kickboxingu walczących w formule K-1. Do awizowanej przez nas Judyty Niepogody (16-4-1) z Gladiatora Siedlce, dołączyli Krzysztof Olszewski (62-18-1, 5 KO) z warszawskiej Palestry i weteran Piotr Woźnicki (23-15, 8 KO) z Gedeonu Płock.

Judyta Niepogoda zmierzy się z Andrą Aho (8-0) z Estonii, zaś Krzysztofa Olszewskiego czeka bardzo ciężkie zadanie walki ze świetnym Markko Moisarem (29-8-1, 2 KO) także z Estonii. Polak dwukrotnie już walczył na ringu KOK i dwukrotnie pokonywał krajowych rywali. Ostatni raz w Płocku w 2014 roku. Teraz stanie przed szansą na trzecią wygraną.

Z kolei Piotr Woźnicki weźmie udział 8 osobowym turnieju wagi półśredniej do 77 kg. Polak stanie przed pierwszą szansą zwycięstwa na ringu King of Kings po trzech porażkach. Jego rywalem będzie Holender Michael Landvreugd (8-1, 7 KO) ze słynnego Mike’s gym, który dysponuje bardzo mocnym uderzeniem. Z 8 wygranych walk zawodowych 7 zakończył nokautami i tylko raz przegrał. Dodatkowo zaliczył w 2014 roku debiut w MMA i uległ na punkty po zaciętej walce Paulo Boerowi z Anglii.

Turniej w Tallinie będzie pierwszym etapem eliminacji i czterech zawodników finał zakończy na gali King of Kings World GP Berlin w dniu 19-go grudnia. Wówczas by zwyciężyć go trzeba będzie wygrać dwie walki. Wśród udziałowców jest doskonale znany Woźnickiemu Sergei Morari (14-4, 6 KO). W jedynej walce MMA wystąpi doskonale znany Mindaugas Verzbickas (9-3) z Litwy. Jego rywalem będzie Alik Tseiko (8-4) z Estonii. Po tym pojedynku Litwin zawita do Polski.

Z ciekawszych zestawień warto zwrócić uwagę na dwa superfighty. W pierwszym z nich wystąpi triumfator wschodnioeuropejskiej rywalizacji Shoot Boxing S-Cup 2009, Edvin-Erik Kibus (46-12-2, 12 KO) i triumfator jednego z turniejów KOK Christian Baya z Mike's Gym. W drugim estoński pogromca naszego Dawida Kasperskiego, Maxim Vorovski (29-2, 12 KO) spróbuje przedłużyć swoją serię zwycięstw do 7 wygranych. Jego rywalem będzie triumfator ostatniego turnieju KOK w wadze średniej Igor Lyapin (19-4, 15 KO) z Ukrainy. Poniżej reportaż z konferencji: