free templates joomla

Przyczyną śmierci Sergeia Lascenko był spór o kobietę!

Sergei LascenkoWielu ludzi po szoku jaki wywołała śmierć 27-letniego ukraińskiego zawodnika Muay Thai i formuły K-1 Sergieja Lascenko z Odessy, zastanawia jak do tego doszło i jaka jest przyczyna całego tragicznego finału zajścia. Wielu już uknuło wygodne teorie o "mafijnych porachunkach", które zawsze są na podorędziu i co nie dziwne z reguły są kolportowane przez policje całego świata, jako wytłumaczenie niemocy zapobiegania tego typu zdarzeniem.

W tym wypadku jednak sprawa jest bardziej prozaiczna a przyczyną zbrodni jest prozaiczna sprawa: konflikt o kobietę. Takie przynajmniej są pierwsze wnioski i oficjalna informacja rzecznika prasowego ukraińskiego UWD czyli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Władimira Szablijenko.

Według miejscowej ukraińskiej prasy, której przekazał on informacje, awantura rozpoczęła się na głównym deptaku Odessy przy ulicy Deribasowskiej, znanej z opowiadań Izaaka Babla sprzed blisko stu lat. Niestety tak jak w literackich pierwowzorach można doszukać się tu analogii. Po pierwsze była mistyczna trojańska Helena jako motyw i zakończenie jak w "Opowiadaniach Odeskich" czyli tragedia zakończona śmiercią. Niestety proza życia jest taka, iż wciąż młody zawodnik zakończył życie a dodatkowo osierocił 18 miesięcznego syna.

W mojej ostatniej rozmowie z Sergejem we wrześniu 2014 roku w Gdańsku, gdy rozmawialiśmy podczas KOK World GP 2014 snuł on plany powrotu na sportowy szczyt w wielkim stylu. Potwierdził to dwoma zwycięstwami nad polskimi zawodnikami i wydawało się, że to pierwszy krok do tego co pokazywał w latach 2009 - 2011, ale fatalnie dla niego znalazł się w złym miejscu i czasie i zapłacił za to życiem. I to jest właśnie proza życia. Dla Sergieja niestety ta historia zakończyła się tragicznie.