Mająca swoje korzenie w Chorwacji organizacja Final Fight Championship w dniu 13 marca 2015 roku przeprowadziła swoją pierwszą galę na terenie Bośni i Hercegowiny, a mianowicie w Sarajewie. Na FFC 7 odbyło się solidarnie po sześć pojedynków MMA i Kickboxingu, głównie z udziałem zawodników rodem z krajów Półwyspu Bałkańskiego.

Na początek małe wyjaśnienie. Ta gala jest oznaczona numerem siedem, choć FFC przeprowadziło już o wiele więcej gal. Dlaczego? Ponieważ jest to niejako ''zaległy'' event, gdyż pierwotnie debiut FFC w Bośni i Hercegowinie miał nastąpić w październiku 2013 roku i wedle kolejności miała to być siódma gala tej organizacji, stąd też taka właśnie jej numeracja. 

Przechodząc do walk, zacznijmy od MMA. W głównej potyczce w tej formule jeden z lokalnych bohaterów, Tomislav Spahović (7-5) wypunktował Kamena Georgieva (20-10-1), który przyjął ten bój z minimalnym wyprzedzeniem. To powodowało, iż lepiej przygotowany Spahović od początku zdobył przewagę, a w końcówce drugiej rundy mógł triumfować po serii ciosów w parterze. W finałowej rundzie Bułgar postawił wszystko na jedną kartę, ale nie zdołał przechylić szali na swoją korzyść. W efekcie wygrał jego bośniacki przeciwnik, a Georgiev zakończył imponującą passę zwycięstw na dziesięciu.

Czwartą wygraną przy braku porażek dla FFC zanotował Laszlo Senyei (4-0). Zawodnik z Węgier na sekundy przed końcem znokautował Dawida Deforta (1-1). Niemiec walczył skutecznie, aczkolwiek bardzo niewidowiskowo, gdyż ograniczał się właściwie do obalania rywala. W trzeciej Senyei wstał do stójki i zaatakował najpierw kolanem, a następnie uderzeniami, co doprowadziło ten pojedynek do końca.

W najbardziej reklamowanej konfrontacji na zasadach Kickboxingu, górą był Dzevad Poturak (52-23-1). Bośniak na kartach sędziowskich okazał się być lepszy od Franka Munoza (60-17-1) z Hiszpanii. Po dwóch remisowych rundach w trzeciej Poturak podkręcił tempo, a w dodatku Munoz został ukarany odjęciem punktu za uderzenie po rozdzieleniu z klinczu. Dla 37-letniego zawodnika to trzecia kolejna wygrana.

Całą publikę do czerwoności rozgrzała wcześniejsza potyczka Elmira Mehicia (24-5) oraz Tomislava Cikoticia (10-1). Starcie bośniacko-chorwackie w wadze ciężkiej dostarczyło wielkich emocji, gdyż obaj ani na moment nie odpuszczali i wymianom z obu stron nie było końca. Wszystkich wobec tego musiała ucieszyć decyzja o przedłużeniu tej walki o dodatkowe trzy minuty. W nich nieznacznie lepiej zaprezentował się Cikotić. Widownia była pod wrażeniem postawy obu wojowników, choć ostatecznie Bośniak musiał uznać wyższość swojego przeciwnika.

Komplet wyników:

Walki MMA
77 kg: Vladislav Genov (Bułgaria) pokonał Gergo Munczeberga (Węgry) przez poddanie (dźwignia na rękę) w 1 rundzie (2:16 min)
120 kg: Darko Stosić (Serbia) pokonał Dyonisosa Papadopoulosa (Grecja) przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (0:59 min)
77 kg: Vladimir Prodanović (Serbia) pokonał Ivana Skoko (Bośnia i H.) przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (1:55 min)
66 kg: Adam Borics (Węgry) pokonał Marko Burusicia (Chorwacja) przez decyzję 3-0
77 kg: Laszlo Senyei (Węgry) pokonał Dawida Deforta (Niemcy) przez KO (uderzenia) w 3 rundzie (4:34 min)
93 kg: Tomislav Spahović (Bośnia i H.) pokonał Kamena Georgieva (Bułgaria) przez decyzję 3-0

Walki Kickboxing
95 kg: Antonio Plazibat (Chorwacja) pokonał Bojana Dzepinę (Serbia) przez KO w 3 rundzie (2:14 min)
91 kg: Strahinja Denić (Serbia) pokonał Dzenana Poturaka (Bośnia i H.) przez TKO (kontuzja) po 1 rundzie (3:00 min)
85 kg: Denis Marjanović (Bośnia i H.) pokonał Bobana Krusicia (Czarnogóra) przez KO w 2 rundzie (3:00 min)
85 kg: Igor Emkić (Bośnia i H.) pokonał Nikitę Chuba (Ukraina) przez decyzję 3-0 po rundzie dodatkowej
+95 kg: Tomislav Cikotić (Chorwacja) pokonał Elmira Mehicia (Bośnia i H.) przez decyzję 3-0 po rundzie dodatkowej
+95 kg kg: Dzevad Poturak (Bośnia i H.) pokonał Franka Munoza (Hiszpania) przez decyzję 3-0