Gdy wszyscy skupiają się na naszym podwórku i sobotnim wydarzeniu w Poznaniu, czyli gali KSW 30 "Genesis", w ten sam wieczór, w angielskim Wolverhampton, na gali BAMMA 18, Krzysztof Klaczek zmierzy się z Tomem DuQuesnoy o pas kategorii piórkowej.

Sobotni pojedynek zawodnika Ankos Zapasy Poznań, Krzysztofa Klaczka (8-2), znalazł się w dziesiątce najlepiej zapowiadających się walk lutego 2015 Sherdog’a. Najlepszy polski piórkowy po drodze do walki przeszedł również operację nosa, który złamał w październiku 2014. Zabieg miał na celu także korekcję małżowin nosowych dolnych. Po tym zabiegu zwiększyła się wydolność polskiego zawodnika. Ta kontuzja wykluczyła go z pojedynku z Arturem Sowińskim na gali KSW 29, do której był przymierzany. Wobec tego podpisał kontrakt na 4 walki z czołową brytyjską organizacją.

Ostatnią walkę Klaczek stoczył w zeszłym roku 13 września na gali KOMMA 1, gdzie po decyzji sędziów wygrał 3-rundowy bój z Jayem Furnessem (10-4). Ostatnie pięć pojedynków Klaczek wygrał, a w mediach zapowiadał, że zdobędzie pas BAMMA. Będzie to debiut Klaczka w brytyjskiej organizacji.

Tom „Fire Kid” DuQuesnoy (9-1-1) to 21-letni zawodnik pochodzący z Francji. Sobotnia walka z Polakiem będzie dla Francuza drugą obroną pasa, który zdobył w kwietniu zeszłego roku pokonując Teddy Violet przez poddanie. We wrześniu 2014 roku podczas pierwszej obrony pasa „Fire Kid” w jedenastej sekundzie pojedynku wyeliminował z walki Ashleigha Grimshawa przez przypadkowe oraz niedozwolone kopnięcie w krocze. Walka zakończyła się jako no contess.