Ciekawe rzeczy działy się podczas tego weekendu z zawodnikami mającymi walczyć na gali FEN 5 "Cuprum Heros". O Pawle Biszczaku pisaliśmy już a teraz czas na jego rywala, z którym 10-go stycznia się zmierzy. Portugalski zawodnik Janu Malkriado Cruz także nie próżnował a jego występ w rodzinnym kraju, obfitował w różnego rodzaju niespodziewane okoliczności. Cruz walczył na gali Will2Fight, organizowana przez Jose Fortesa- prezydenta portugalskiej federacji Muay Thai i wygrał swoją walkę z Wilkerem Vando Barrosem.


Tyle fakty a teraz o okolicznościach gali i walki. Gala miała miejsce w dniu 13-go grudnia w pawilonie Multiusos w mieście Vila Franca De Xira pod Lizboną, stolicą kraju. Motywem przewodnim imprezy było starcie zawodników z ZFORTES Team przeciwko Anglikom.

Walką wieczoru o pas i tytuł mistrza świata w Muay Thai w kategorii do 78kg miało być starcie Janu Malkriado Cruza i Barta Horvatha. Niestety na trzy dni przed walką Horvath doznał kontuzji i wycofał się z walki. Zastępcę miał wystawić trener i lider Anglików Daniel Sam, ale Janu i Daniel trenowali wspólnie w Mike's Gym w Amsterdamie i Sam zgłosił, że nie posiada w swojej drużynie zawodnika na takim poziomie. Ostatecznie do walki wystawiono Wilkera Vando Barrosa, znany reprezentującego KO Gym, ale na ważeniu okazało się, że organizator wycofał pas i tytuł. Zmieniono też walke wieczoru, którą było starcie, Davida Cavalo i Adenelino Boa Sorte.

Na tym nie koniec. Janu wygrał bezsprzecznie wszystkie trzy rundy, ale zwycięstwo przyznano Wilkerowi Vando Barrosowi! Dopiero po proteście pokazano karty sędziowskie i okazało się wszystkie rundy u trzech sędziów wygrał Cruz! Post factum w końcu przyznano mu zwycięstwo, już po zakończeniu gali i bez obecności publiczności. W portugalskiej prasie, ogłoszono, że zwycięzcą walki po ponownej naradzie sędziów i weryfikacji nagrania z walki, jest Janu Malkriado Cruz. gala była filmowana i ma być puszczona w retransmisji w telewizji portugalskiej ma w niej pojawić się sprostowanie i oficjalne przeprosiny.

Mieszkający w Polsce zawodnik będzie teraz starał się utrzymać wysoką formę i zmierzyć się z najlepszym polskim zawodnikiem Kicboxingu kategorii średniej w Lubinie na FEN 5 "Cuprum Heros". Starcie Biszczak vs Cruz to niesamowicie zapowiadająca się konfrontacja polsko - portugalska i obaj swoimi zwycięstwami z soboty zapraszają na nią kibiców.

Ps. Specjalne podziękowania dla pani Weroniki Prus-Cruz za pomoc w zgromadzeniu materiałów.