Dwaj holenderscy mistrzowie Kickboxingu, Peter Aerts (105-32-2) i Ernesto Hoost (98-21-1) ani myślą kończyć swoją przygodę z wyczynowym uprawianiem sportu. Legendarni zawodnicy, którzy razem liczą sobie 91 lat zmierzą się ze sobą 19 października 2014 roku w Osace. Wydaje się to być perfekcyjna lokalizacja, gdyż największe sukcesy i splendor obaj zdobyli walcząc w Japonii, wygrywając razem siedem tytułów mistrza K-1 (cztery Hoost, trzy Aerts).

Historia pojedynków między „The Dutch Lumberjackiem” i „Mr. Perfectem”, tak jak ich kariery jest długa i fascynująca.

Do tej pory pięciokrotnie spotkali się w ringu i aktualny wynik tej rywalizacji to 3-2 dla Hoosta. Ich ostatnie starcie odbyło się w maju 2006 roku, a pierwsze w… 1988 roku! Warto też zwrócić uwagę na to, iż każda dotychczasowa walka między nimi kończyła się werdyktem sędziowskim. To pokazuje, jak bardzo równorzędnymi przeciwnikami są dla siebie nawzajem.

Aerts zapowiedział zawieszenie rękawic na kołku po walce z Rico Verhoevenem na GLORY 13 na ukochanej przez niego japońskiej ziemi, w ubiegłym roku, lecz nie wytrwał długo w swoim postanowieniu. W maju tego roku skonfrontował się z Dewey’m Cooperem i ogłoszono wówczas remis.

Hoost z kolei wrócił do Kickboxingu po ponad siedmioletniej przerwie, co rzecz jasna było ogromnym zaskoczeniem. Na gali własnej organizacji Hoost Cup w marcu tego roku wypunktował Thomasa Stanley’a.  

Stawką boju między niesamowicie doświadczonymi Holendrami będzie tytuł mistrzowski organizacji WKO w wadze ciężkiej. Obu weteranom życzymy powodzenia!