Walka w wadze średniej, w której zobaczymy Anglika, Michaela Bispinga (24-5 MMA, 14-5 UFC), i zawodowego żołnierza amerykańskiego, Tima Kennedy'ego (17-4 MMA, 2-0 UFC) może być jedną z walk kwietniowej gali TUF Nations Finale.
Wszystko zależy od tego, czy Bisping przedstawi badania, które wykluczą pogarszanie się kondycji jego oczu (siatkówki oka). Według lekarzy Brytyjczyk po operacji doszedł do pełnej sprawności i "The Count" dostał zielone światło w sprawie powrotu do klatki UFC.
Do walki miałoby dojść 16 kwietnia w Quebecu w Kanadzie.

Michael Bisping to zwycięzca trzeciej edycji "The Ultimate Fighter". W ostatniej swojej walce podczas gali UFC 159 z Alanem Belcherem, przez całą walkę był wyraźnie lepszy od przeciwnika, chociaż samo zakończenie walki wypadło dość niefortunnie, ponieważ na 27 sekund przed końcem pojedynku trafił przeciwnika palcem w oko i starcie musiało być przerwane, a sędziowe podliczyli dotychczasową punktację i przyznali zwycięstwo Bispingowi.
Brytyjczyk w następnej walce będzie dążył do kolejnego zwycięstwa, które umocni jego pozycję w rankingu wagi średniej. Wcześniej, podczas gali UFC on FX 7 w styczniu 2013 roku, Bisping został znokautowany przez Vitora Belforta, który niebawem może zdobyć po raz drugi pas UFC, tym razem w wadze do 84 kg.

Tim Kennedy jest niepokonany od trzech pojedynków. W ostatnich występach odprawił z kwitkiem takich zawodników, jak: Rafael Natal, Roger Gracie i Trevor Smith. Kennedy dwukrotnie miał szansę walki o pas mistrzowski Strikeforce, ale za każdym razem musiał uznać wyższość swoich oponentów. Tym razem ma być inaczej, a pokonanie Bispinga byłoby potwierdzeniem, że jest znaczącym zawodnikiem wagi średniej.