free templates joomla

Lyoto Machida po UFN 30 - wywiad!

Lyoto MachidaBrazylijczyk Lyoto Machida (20-4) udanie zadebiutował w dywizji średniej UFC, nokautując w pierwszej rundzie wysokim kopnięciem swojego przyjaciela, Marka Munoza (13-4) podczas UFN 30 w Manchesterze. W wywiadzie po walce Machida opowiada o swoich kolejnych celach i jak udało mu się powrócić do wygrywania przed czasem.

Fox Sports: Jesteś zadowolony ze swojej pierwszej walki w wadze średniej?

Lyoto Machida: Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa, to oczywiste. Jestem jednak trochę zawiedziony, bo Mark jest moim przyjacielem i mam mieszane odczucia co do tego KO. Jestem jednak profesjonalistą i wiem, że muszę wykonać swoją robotę i ją wykonałem.

FS: Zastanawiam się jak przygotowywałeś się do kopnięcia kończącego walkę. Czy to było dla Ciebie naturalne?

LM: Tak to dla mnie zupełnie naturalne. Starałem się wypełniać polecenia mojego narożnika, mojego trenera, który wciąż powtarzał: Lyoto chodź w lewą stronę, pozostań aktywny, okopuj jego nogi, a teraz kopnij go w głowę i wypełniłem jego polecenie. Wszystko w walce poszło tak, jak sobie tego życzyłem.

FS: Ostatnio spłynęła na Ciebie fala krytyki za brak agresji, za brak aktywności w Twoich walkach. Myślisz, że zamknąłeś teraz usta krytykom?

LM: Zdecydowanie tak. Wróciłem do swojej najlepszej dyspozycji, wróciłem do prawdziwego Karate, Karate Machidy. Czasami musisz zrobić krok w tył, aby wykonać dwa w przód i ja musiałem to zrobić. Gdy nie walczysz to musisz się zastanowić nad swoimi poprzednimi walkami i wrócić do korzeni.

FS: Mamy dwie wielkie walki w dywizji do 185-ciu funtów: Belfort vs Henderson i Silva vs Weidman. Z kim Ty chciałbyś się zmierzyć w kolejnej walce?

LM: Bardzo ciężko jest mi odpowiedzieć na to pytanie. Oczywiście moim celem pozostaje bycie mistrzem i chcę walki o pas. Jednak składam swój los w ręce UFC i Dany i z kim mnie zestawią, z tym będę walczył. Jeśli poproszą mnie, bym wrócił do walk w wadze półciężkiej, to to zrobię.

FS: A może zawalczysz z Michaelem Bispingiem?

LM: Tak, to zdecydowanie byłaby dobra walka, a zwłaszcza, jeśli walka odbędzie się w Manchesterze.

FS: A jeśli dostaniesz szansę walki o pas?

LM: To ją przyjmę. Jak już powiedziałem, moim celem jest pas mistrza wagi średniej.