free templates joomla

Bellator FC wycofuje się z walk kobiet!

MMA WomenOrganizacja Bellator FC na dobre żegna się z kobiecym MMA. Po przeprowadzeniu zaledwie jednego turnieju i kilkunastu kobiecych pojedynkach ten rozdział historii wydaje się być definitywnie wstrzymany. Prezes organizacji Bjorn Rebney, ogłosił zniesienie żeńskiej dywizji a Jessica Hay, Jessica Aguilar i Felice Herrig były ostatnimi kobietami, które miały kontrakt z BFC. To trudne do zrozumienia na tle ruchów konkurenta czyli UFC, które postawiło na Rondę Rousey i rozbudowę dywizji koguciej. UFC dobrze na tym wychodzi a sprzedaż PPV z udziałem tej zawodniczki świadczy o potencjale kobiecych walk. Tym nie mniej Rebney ma inne zdanie na ten temat.

"Jessica Hay, Jessica Aguilar i Felice Herrig reprezentują wszystko co najlepsze w kobiecym MMA. Zarówno Hay i Aguilar, zajmują pierwsze pozycje w światowych rankingach w swoich kategoriach, ale zawsze mówiłem, że nasi fighterzy muszą walczyć i robić to możliwie często. Biorąc pod uwagę obecne realia, nie jesteśmy w stanie zorganizować na wysokim poziomie walk kobiet na bieżąco i zdecydowaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby zwolnić pozostałe dziewczyny z obecnego kontraktu. Szczerze życzę im powodzenia w ich przyszłych przedsięwzięciach i będę kibicować każdej z nich, bez względu na to, gdzie by nie walczyła" - napisał prezes w specjalnym oświadczeniu i wypada tylko ubolewać, iż mimo szumnych deklaracji i trosce o kobiece MMA, ubyło z ryku, przynajmniej kilkanaście walk.