free templates joomla

M-1 Challenge 37: Khamanaev zwycięża Puhakkę! Tybura demoluje Komkina! Wyniki

Marcin Tybura vs Denis KomkinW środę 27-go lutego w w Orenburgu w Rosji odbyła się gala M-1 Challenge 37 "Khamanaev vs Puhakka", przeprowadzoną przez największą europejską organizację MMA czyli rosyjską M-1 Global. W walce wieczoru reprezentujący Rosję 25 letni Musa Hamanajew (13-3) obronił pas wagi lekkiej pokonując na punkty słynnego mistrza KSW z Finlandii, Niko Puhakka (27-13). Walka była wyczerpująca i trwała całe pięć rund, ale wyższość pochodzącego z Kaukazu Hamanajewa nie podlegała dyskusji.

 W zasadzie tylko druga runda była w miarę wyrównana i momentami Fin przeważał, jednak Hamanajew szybko pacyfikował zapędy bardziej doświadczonego rywala, któremu zabrakło sił na tak długim dystansie. Najprawdopodobniej wynika to z krótkiego okresu przygotowań, o ile w ogóle były jakieś przygotowania. Waleczny Fin bierze z reguły walki "jak leci" nie unikając żadnego rywala. Ten pojedynek był wynikiem kontuzji Mairbeka Taisumva, czeczeńskiego zawodnika mieszkające w Austrii, który miał bić się z rodakiem z Kaukazu.

Puhakka tym razem po prostu przecenił siły a Hamanajew potwierdził swoją klasę i fakt, że zwycięstwo na silnym Danielem Waichelem wcześniej nie było przypadkiem. Puhakka wystąpił tym razem bez koszulki prezentując swoje wątpliwej jakości tatuaże, ale o dziwo nie spowodowało to oburzenia, trzęsienia ziemi czy trzeciej wojny światowej. Abstrachując od ich artystycznej wartości, znaczenie miała tylko walka. Polecamy to uwadze lekliwych polskich organizatorów gal MMA, omijających nazwisko Fina właśnie z tytułu wybranych tatuaży i oburzenia jakie wywołują.

W gali udział wzięło aż trzech polskich zawodników Mariusz Radziszewski (10-10), Marcin Tybura (7-0) i Damian Stasiak (3-1). Polacy wykazali się dobrą postawą, choć odnieśli tylko jedno zwycięstwo. Było ono udziałem Marcina Tybury z Łodzi, który pochodzącego z Syberii a obecnie mieszkańca St. Petersburga Denisa Komkina (14-11) zdemolował straszliwie. Polak nie bawił się w techniczne zawiłości. Skontrował akcję z obaleniem niskiego, ale silnego Rosjanina, wyczekał i obalił przed upływem dwóch minut.

Pozostałe trzy Komkin leżał na plecach i mógł przekonać się jak straszne może być MMA. Był bity niemal w każdą część głowy i tułowia, ale jakimś cudem przetrwał do końca, choć było jasne że nic już nie zdoła zrobić. W przerwie jego narożnik po konsultacji z lekarzem poddał go. Pojedynek był walką rezerwową turnieju wagi ciężkiej, który ma ruszyć w kwietniu i choć nie jest zbyt dobrze opłacany to wygranie go będzie bardzo bardzo prestiżową sprawą. Polak ma szanse w przypadku kontuzji lub wycofania się, któregoś z uczestników.

Pozostali dwaj Polacy walczyli dzielnie, ale niestety ulegli na punkty. Radziszewski bił się bardzo dzielnie, w pierwszej rundzie rywal Dżambułat Kurbanow (3-0-1) go sfaulował i zarobił ostrzeżenie, tak więc to była runda Polaka. W kolejnej zawodnik z Wołogdy, robił dużo szumu rzucając w powietrze mnóstwo ciosów i kopnięć. Bytomianin nie dawał się zastraszyć i koncentrował się na obronie i podchodzeniu do rywala by wykonać obalenie. Kilka razy mu się to udało, ale nie był w stanie rozbić przeciwnika a sędzia szybko podnosił walkę. Trzecia runda był dramatyczna. Polak obalił i miał trójkątne duszenie. Postawił na jedną kartę, ale Kurbanov cudem się wydostał z niego. Radziszewski w tym momencie siadł kondycyjnie. Dodatkowo podjął złą decyzję próbując znów obalać. Został skontrowany i bronił się już do końca rundy. Sędziowie pojęli decyzję o zwycięstwie zawodnika z Rosji i niestety Polak przegrał. Damian Stasiak także przegrał na pukty swoją walkę, ale pojedynku nie musi się wstydzić.

Komplet wyników:

Walka o pas wagi lekkiej M-1 Global
70 kg: Musa Khamanaev (Rosja) pokonał Niko Puhakka (Finlandia) przez decyzję 3-0

Superfight
+93 kg: Marcin Tybura (Polska) pokonał Denisa Komkina (Rosja) przez TKO (zatrzymanie lekarza) po 1 rundzie
70 kg: Daniel Waichel (Niemcy) pokonał Artema Damkovsky'ego (Białoruś) przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 2 rundzie (1:23 min)
77 kg: Dzhambulat Kurbanov (Rosja) Mariusz Radziszewski (Polska) przez decyzję 3-0
84 kg: Albert Duraev (Rosja) pokonał Julio Cesara Alvesa (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:51 min)
66 kg: Magomed Magomedov (Rosja) pokonał Damiana Stasiaka (Polska) przez decyzję 3-0

Walki eliminacyjne
70 kg: Maxim Divnich (Rosja) pokonał Zulfiqara Usmanowa (Rosja) przez TKO w 2 rundzie (5:00 min)
70 kg: Alexander Lukyanov (Rosja) pokonał Yuri Kelekhsaeva (Rosja) przez decyzję 3-0