free templates joomla

Viacheslav Datsik zmierzy się z monstrualnym Zuluzinho!

Datsik vs Zuluzinho42-letni rosyjski skandalista i weteran MMA, Viacheslav Datsik (5-9) zwany "Ryżym Tarzanem" po kolejnym zwolnieniu z więzienia zamierza powrócić do walk. Tym razem pochodzący z Sankt Petersburga zawodnik chce zmierzyć się z legendarnym Zuluzinho (12-9) z Brazylii, odbędzie się 20 lutego 2021 roku.

Zuluzinho według słów Datsika (Dacyka - pol. transkr.) waży 210 kg, Datsik zaś wspomniał przy podpisaniu kontraktu na pojedynek, iż jego waga to aktualnie 137 kg. Przy wyjściu z więzienia miał pomiędzy 148 kg a 153 kg i wraca do względnej normy. To może być "najcięższy" pojedynek MMA w nadchodzącym roku.

Wagner da Conceição Martins czyli Zuluzinho jest rówieśnikiem Rosjanina. Dzieli ich tylko 3 miesiące różnicy. Walczył w legendarnej japońskiej Pride FC a co więcej: był rywalem ikony światowego MMA Fiodora Emelianenko. To magnes dla rosyjskiej widowni i zapewne na to liczą tamtejsi promotorzy. Ostatnie trzy walki Brazylijczyka odbyły się w Serbii na galach Megdan Fighting, gdzie wszystkie trzy walki wygrał przed czasem. "Little Zulu" należy do najcięższych fighterów na świecie we współczesnym MMA.

Vyacheslav Datsik jest byłym zawodnikiem i radykalnym nacjonalistą. Podczas kariery walczył nie tylko z rywalami, ale także z kibicami, sędziami czy trenerami rywali. Kilka razy wywołał awantury na eventach, co spowodowało, iż żaden organizator nie chciał brać na siebie odpowiedzialności za jego występy. Zasłynął pierwszą walką MMA, w której znokautował przyszłego mistrza UFC Andreia Arlovskiego z Białorusi. Potem związał się z ideami nazistowskimi w skrajnej rosyjskiej wersji, twierdząc np., że wysyła ekipy zabójców na zachód Europy.

W 2007 roku został zatrzymany za napad rabunkowy na sklep z telefonami komórkowymi. W więzieniu został uznany za obłąkanego i wysłany do obowiązkowego leczenia. Datsik uciekł ze specjalnego szpitala do Norwegii w 2010 roku, gdzie szukał azylu. Na posterunek zgłosił się z bronią i został aresztowany. Twierdził, że ludzie Putina namawiali go do zabójstwa czeczeńskiego działacza niepodległościowego Achmeda Zakajewa. W 2011 r. Norwegia odrzuciła jego błagalny wniosek o pozostawienie w więzieniu w Norwegii i wysłała go do Rosji. W "Matuszce Rasiji" został skazany na pięć lat więzienia. Opisana część przebogatej historii wielbiciela boga Swarożyca, to tylko ułamek jego kariery.

Ostatni dramatyczny pojedynek stoczył Dacyk tuż przed aresztowaniem na gali Tatneft Cup 2019, gdzie przy kilkumilionowej publiczności w rosyjskiej TV i na antenie stacji Fight Box HD posłał na deski samego Jerome Le Bannera. Ostatecznie Francuz znokautował ważącego 150 kg rosyjskiego zawodnika, ale Dacyk pokazał się z przyzwoitej strony i z dużym szacunkiem odnosił się do JLB. Zapewne wkrótce usłyszymy o kolejnej walce "Ryżego Tarzana", bo publiczność go chce i on sam nie da o sobie zapomnieć.