W piątek 6-go września w Ho Chi Minh City znanym dawniej jako Sajgon w Wietnamie, odbyła się gala ONE Championship 97: Immortal Triumph, której w całości towarzyszyły wyłącznie walki w formułach Muay Thai i Kickboxingu. W wypełnionej po brzegi hali Phu Tho Indoor Stadium, walką wieczoru było starcie mistrza wagi koguciej (145 lbs/65,8 kg) Nong-O Gaiyanghadao (260-54-1) z Tajlandii z Algierczykiem Brice Delvalem (33-6).

33-letni Nong-O reprezentujący słynny team Gaiyanghadao i będący też trenerem w słynnym Evolve MMA prezesa organizacji Chatri Sityodtonga w Singapurze, bronił trofeum mistrza po raz drugi. Pas zdobył w 2018 roku walcząc z Chińczykiem Han Zi Hao na ONE Championship: Clash of Legends. W 2015 roku po porażce z Chamuaktong Sor.Yupinda na Rajadamnern, zwinął żagle z Tajlandii i kolejno pokonywał rywali w One Championship.

Jest jednym z najwybitniejszych zawodników współczesnego Muay Thai i na końcu kariery trzeba powiedzieć "złapał Pana Boga za nogi" walcząc w One. Był cztery razy mistrzem Lumpinee Boxing Stadium i raz mistrzem Rajadamnern Stadium, największych aren w Tajlandii. Był dwukrotnie wybierany Najlepszym Thaibokserem w Tajlandii (Muay Thai boxer of the year) wybieranym przez Sports Writers Association of Thailand, Sports Authority of Thailand w latach 2005 i 2010.

Rywal nie miał takich sukcesów, ale obecnie wszystko się zmienia i młode pokolenie Francuzów, Anglików czy Włochów niemal na stałe mieszka i trenuje w Tajlandi, coraz skuteczniej goniąc tajskich liderów. Dodatkowo wykorzystują swoje świetne warunki fizyczne i fakt, że starsi wysłużenie weterani z Tajlandii nie walczą w swoich nominalnych wagach. Nie są w stane już zbijać do wagi lekkiej czy piórkowej (wagi bokserskie - przyp. red. ) w jakich odnosili sukcesy na pierwotnym krajowym tajskim rynku i tu biją się o dwie a nawet trzy wagi wyżej. Te niedogodności rekompensują finanse i tu jest sedno sprawy. Innej drogi nie ma, ale Europejczycy czy inni gonią twardo za nimi. Dowody mieliśmy w piątek, gdzie Nong-O z trudem obronił pas walcząc z reprezentującym Francję, Algierczykiem. Pojedynek był szalenie wyrównany, ale na stylowych szczegółach Nong-O okazał się minimalnie lepszy i zasłużenie wygrał z nieznanym do tego memomentu Algierczykiem, który może pójść drogą Youssefa Boughanema, najwybitniejszego zawodnika Muay Thai spoza Tajlandii.

Podobnie rzecz się miała z innymi tajskimi zawodnikami, którzy w liczbie 5 wygrali swoje walki wraz z Nong-O. Trudno się temu dziwić, skoro wiekszość walk była w formule Muay Thai. Ze schematu wyłamał się Panpayak Jitmuangnon (245-40-3), który debiutował w Kickboxingu i na zasadach k-1 pokonał Japończyka Masahide Kudo (19-11-3). Także Kulabdam (), jako mistrz Lumpinee poradził sobie z Francuzem Bobo Sacko (). Dobry występ zanotował także w wadze półciężkiej 33-letni Brazylijczyk Anderson "Braddock" Silva (52-19-1) trenujący w Holandii, nokautując Beybulata Isaeva (19-6) z Czeczenii już w pierwszej rundzie. Brazylijczyk wracał po porażce z Tarikiem Khababezem w czerwcu w Chinach. Wczesniej wygrał przez nokaut z Australijczykiem Andre Meunierem.

Komplet wyników:

Main event
MT 65,8 kg: Nong-O Kaiyanghadao (Tajlandia) pokonał Brice'a Delvala (Francja) przez niejednogłośną decyzję 2-1

Karta główna
MT 65,8 kg: Kulabdam Sor.Jor.Piek Uthai (Tajlandia) pokonał Bobo Sacko (Francja) przez decyzję 3-0
MT 61,2 kg: Nguyen Tran Duy Nhat (Wietnam) pokonał Azwana Che Wil (Wietnam) przez KO (prawy sierp) w 3 rundzie (2:45 min)
KB 102 kg: Anderson Silva (Brazylia) pokonał Beybulata Isaeva (Rosja) przez KO (podbródkowy) w 1 rundzie (2:20 min)
MT 61,2 kg: Chris Nguyen (Australia) pokonał Yukinori Ogasawarę (Japonia) przez decyzję 3-0
MT 52,2 kg: Bi Nguyen (USA) pokonała Puja Tomar (Indie) przez niejednogłośną decyzję 2-1
KB 61,2 kg: Panpayak Jitmuangnon (Tajlandia) pokonał Masahide Kudo (Japonia) przez decyzję 3-0
MT 61,2 kg: Mongkolpetch Petchyindee Academy (Tajlandia) pokonał Josepha Lasiri (Włochy) przez niejednogłośną decyzję 2-0

Karta wstępna
KB 83,8 kg: Santino Verbeek (Holandia) pokonał Juana Cervantesa (Anglia) przez niejednogłośną decyzję 2-0
MT 61,2 kg: Kohei "Momotaro" Kodera (Japonia) pokonał Singtongnoi Por Telakun (Tajlandia) przez KO w 1 rundzie (0:41 min)
MT 56,7 kg: Viktoria Lipianska (Słowacja) pokonała Amber Kitchen (Anglia) przez niejednogłośną decyzję 2-1
MT 70,3 kg: Michael Pham (Anglia)pokonał Mohamada Fakri Bin Yusoffa (Malezja) przez decyzję 3-0